W ostatnich latach coraz więcej mówi się o konieczności dbania o środowisko i segregowania śmieci. Google wzięło sobie to serca te zalecenia, więc już sam Android 12 pozwoli nam zadbać o niechciane pliki i foldery. Oczywiście żarty na bok, choć kubeł ze śmieciami dużymi krokami zmierza do nowej odsłony Robocika. Naturalnie rodzi to pytania po co i dlaczego teraz, ale w tym szaleństwie tkwi metoda, która nie różni się znacząco od tego, co znamy między innymi z Windowsa.
Kosz w Android 12 może stać się faktem
Co istotne, Google swoje zabiegi z wprowadzeniem kosza do Robocika pokazało już z Androidem 11. Wtedy pojawiła się możliwość usuwania plików, które faktycznie znikały dopiero po 30 dniach od wykonania polecenia. W Zdjęciach czy też Dysku Google również możemy znaleźć podobne rozwiązania. Jednak teraz przyszedł czas na globalne rozwiązanie. Jak udało się odkryć w aplikacji Files, Android 12 może otrzymać zupełnie osobną sekcję pamięci, której przeznaczenie możecie już się domyślać.
W ten sposób pojawia się globalny kosz, z którego teoretycznie będzie mogła korzystać każda aplikacja związana mniej lub bardziej z zarządzaniem plikami. Niemniej pomysł Google prawdopodobnie skupi się na odpowiednim oznaczaniu usuniętych plików aniżeli ich przenoszeniu do osobnego folderu. Swoją drogą zachęcam do obejrzenia poniższego filmu – pojawia się też kilka ciekawostek związanych właśnie z samym pojęciem kosza:
Zobacz też: W Play opłaty za Tindera dorzucisz do swojego rachunku.
Tymczasem oficjalnie kosz w Androidzie zapewne pojawi się dopiero z oficjalnym ogłoszeniem gotowej wersji Androida 12. Nic nie wskazuje na to, aby implementacja tego rozwiązania miała zaistnieć w starszych wersjach systemu.
Źródło: XDA Developers, Android Police