Opłata za Tindera dla klientów Play jest teraz łatwiejsza do rozliczenia. Fioletowy operator poinformował, że można ją doliczyć do faktury za usługi telekomunikacyjne. Do tego za pierwszy miesiąc zapłacimy tylko połowę standardowej kwoty.
Opłata za Tindera doliczona do rachunku w Play
Play doliczy do faktury opłatę za Tindera osobom, które mają abonament. Tym, którzy posiadają ofertę na kartę, fioletowy operator będzie pobierał opłatę ze środków na koncie. Wszyscy klienci Play pierwszy miesiąc korzystania z opcji Tinder Plus i Tinder Gold mają za pół ceny.
Subskrypcję Tindera można włączyć z poziomu aplikacji. W tym celu trzeba podać swój numer telefonu w Play i potwierdzić zamówienie za pomocą kodu otrzymanego w wiadomości SMS. Gdy to zrobimy, otrzymamy unikalny link aktywacyjny umożliwiający założenie konta lub zalogowanie w serwisie.
Do tej pory tylko posiadacze abonamentu w Play mogli uzyskać dostęp do płatnych pakietów Tindera poprzez płatności w Google Play lub App Store. Użytkownicy płacili bezpośrednio w aplikacji. Od teraz Tindera można zasubskrybować również w ofertach prepaid i mix, jedyne, o czym należy pamiętać to posiadanie wystarczających środków na koncie w momencie aktywacji subskrypcji i następnie w comiesięcznych cyklach w celu jej odnowienia – wyjaśnia fioletowy operator. Tindera za pół ceny można zamówić na stronie zakupów mobilnych z Play.
Czytaj także: Steam i CS:GO furtką dla hakerów? Wszystko przez błąd w silniku Source
Opłatę za Tindera można też doliczyć do rachunku w Orange. Pomarańczowy operator wprowadził taką możliwość na początku roku.
źródło: Play