NASA przekłada lot Ingenuity

NASA ciągle przekłada pierwszy lot drona Ingenuity na Marsie – jaki jest powód?

2 minuty czytania
Komentarze

Miał być po 8 kwietnia, potem 11 kwietnia, następnie 14 kwietnia lub później, ale to też już nieaktualne. NASA przekłada pierwszy lot drona Ingenuity na Marsie, na który ze zniecierpliwieniem czekają osoby śledzące działania łazika Perseverance na Czerwonej Planecie. Kluczowe informacje poznamy prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.

Dlaczego NASA ciągle przekłada lot drona Ingenuity?

NASA przekłada lot Ingenuity

Niecałe dwa miesiące temu łazik Perseverance wylądował na Marsie. Pojazd jest najbardziej zaawansowanym urządzeniem, jakie NASA kiedykolwiek wysłała na Czerwoną Planetę. Perseverance dysponuje m.in. mobilnym laboratorium, a z jego pokładu może startować dron o nazwie Ingenuity (pomysłowość).

Dron znajdował się w ochronnej kapsule w dolnej części łazika, lecz został powoli opuszczony na powierzchnię gruntu. Testowo uruchomiono jego śmigła, najpierw w tempie 50 obrotów na minutę, potem 2400 obrotów w ciągu minuty. Pierwszy lot Ingenuity jest jednak ciągle przekładany. Przyczyn jest kilka.

Po pierwsze, podczas testu wirowania wystąpił błąd – sekwencja poleceń sterująca testem zakończyła się wcześniej, niż powinna. Ten problem ma zostać rozwiązany poprzez aktualizację oprogramowania, która musi teraz zostać przetestowana oraz wgrana do komputera Ingenuity. Nastąpi to w najbliższych dniach. Druga sprawa to koordynacja lotu drona z badaniami prowadzonymi przez sam łazik. Perseverance obserwuje Ingenuity swoimi kamerami, ale czasem jest zajęty innymi działaniami, np. transmisją danych do okołomarsjańskich satelitów. Zespół odpowiadający za lot drona musi więc uzgodnić harmonogram z ludźmi z NASA zajmującymi się innymi elementami misji.

Wybranie odpowiedniego terminu na lot nie jest proste również dlatego, że wymagane są odpowiednie warunki pogodowe. Przeszkodą może być wiatr, a największym wyzwaniem jest moment startu i lądowania Ingenuity. Kolejnym problemem jest duże zużycie energii przez drona. Po nocy baterie są słabe, lecz w dzień mogą być doładowane dzięki panelom słonecznym. Ingenuity powinien więc rozpocząć swój pierwszy lot w środku dnia lub po południu.

Czytaj także: Wykorzystanie sztucznej inteligencji: Irlandia liderem w UE, Polska daleko w tyle

NASA prawdopodobnie poda nowy termin pierwszego lotu Ingenuity w przyszłym tygodniu. Miejmy nadzieję, że finalnie uda się rozwiązać pojawiające się kłopoty i dron faktycznie wystartuje.

źródło: PAP, zdjęcie główne: NASA/JPL-Caltech

Motyw