Prawie wszystkie aplikacje i usługi Google są popularne na smartfonach z Androidem. Głównym powodem jest to, że większość z nich jest fabrycznie zainstalowana na większości urządzeń. Kolejnymi powodami jest również to, że są one darmowe i należą do Google, co przekłada się na zaufanie większości użytkowników. Jednak naprawdę kluczową kwestią jest ich wysoka jakość i użyteczność. Ostatnie z wymienionych punktów świetnie pasują do Tłumacza Google, który dla wielu osób stał się już synonimem translatora.
Tłumacz Google miliard instalacji
Tłumacz Google w formie aplikacji na Androida miał swoją premierę w styczniu 2010 roku. Przez lata, aplikacja była aktualizowana o nowe funkcje i UI jak każda inna popularna aplikacja, która przetrwała dekadę. 11 lat i 3 miesiące po wydaniu, aplikacja tłumacza może się pochwalić ponad miliardem pobrań w Sklepie Play. Warto tu podkreślić, że te instalacje pochodzą od użytkowników, a nie od producentów urządzeń. Wszystko dlatego, że ta aplikacja nie jest częścią obowiązkowego pakietu aplikacji GMS. To natomiast jeszcze mocniej podkreśla znaczenie tego wyniku.
Zobacz też: Nokia z własną nakładką? HMD szuka specjalistów!
I oczywiście, 11 lat to kupa czasu. Jednak wiele innych aplikacji może się pochwalić podobnym czasem istnienia, za to niewiele z nich osiągnęło wynik przynajmniej zbliżony do tego. Wszystko przez to, że Tłumacz Google jako aplikacja nie ma konkurencji. Obecnie obsługuje on 109 języków, transkrypcję, wymowę, tłumaczenie offline, i tłumaczenie treści zarejestrowanych przez obiektyw. Ogólnie rzecz biorąc na rynku może i są lepsze translatory, a przynajmniej jeden translator. Jednak jest uboższy w funkcje i wspiera mniej języków. A nawet nie ma własnej aplikacji.
Źródło: Gizmochina