Jeżeli interesowało was, jak wygląda erupcja wulkanu z bardzo bliskiej odległości, to teraz możecie zaspokoić swoją ciekawość. Wideo z drona, a szczególnie dobrze zrealizowane, pokazują niektóre rzeczy z zupełnie innej perspektywy. Teraz jest podobnie, a w głównej roli występuje tutaj wulkan Fagradalsfjall, który znajduje się około 40 kilometrów od Reykjaviku.
Erupcja wulkanu Fagradalsfjall z bliska – wideo z drona
W weekend doszło do erupcji wulkanu Fagradalsfjall, który przez ostatnie kilkaset lat był uśpiony. Zważywszy na to, że wulkan znajduje się blisko stolicy Islandii, istniało niebezpieczeństwo, że komuś może stać się krzywda. Szczególnie, że przed erupcją pojawiło się bardzo dużo małych trzęsień ziemi. Na szczęście okazało się, że sama erupcja była niewielka, a zamiast przerażenia, wywołała raczej zachwyt osób, które przybyły ją obserwować. Tak też uczynił pilot drona – Bjorn Steinbekk. Mężczyzna zdecydował się na wykonanie kilku przelotów nad aktywnym wulkanem, by nagrać jedyne w swoim rodzaju ujęcia.
I choć same filmy, które Bjorn Steinbekk zamieścił w sieci są bardzo krótkie, to jednocześnie są lekko hipnotyzujące. Można z bardzo bliska zobaczyć, jak wygląda erupcja wulkanu Fagradalsfjall siedząc wygodnie na kanapie. Pilot przeleciał tuż obok tryskającej lawy i z tego co możemy zaobserwować na filmie, niewiele brakowało, a straciłby swojego drona. Na jego kanale na YouTube nie ma filmu z prób jego odzyskania, więc zakładamy, że przeloty skończyły się dobrze 😉
Zobacz też: Lidia Sobieska to nowa premier Polski, która umie karate.
Takie ujęcia z drona ogląda się wyjątkowo rzadko i aż szkoda, że pilot nie zdecydował się na umieszczenie jeszcze kilku innych nagrań. Chociaż niewykluczone, że jeszcze to zrobi. Tymczasem zapraszamy do oglądania.
Źródło: The Verge / YouTube