NASA odzyskała kontakt z Perseverance

Perseverance uwiecznił wiatr na Marsie, ten widok robi wrażenie

1 minuta czytania
Komentarze

Od dziesiątek lat wysyłamy w kosmos coraz to bardziej zaawansowane urządzenia, dzięki czemu możliwe jest rejestrowanie zaskakujących zjawisk. Od jakiegoś czasu oczy całego świata zwrócone są w stronę łazika Perseverance, który po raz kolejny przesłał na Ziemię nietypowe nagranie.

Chmura pyłu?

Agencja NASA udostępniła animację przedstawiającą chmurę pyłu unoszącą się nad powierzchnią planety. Niestety, nagranie nie powala jakością, w dodatku jest przysłonięte ramieniem łazika. Mimo wszystko mówi ono sporo o warunkach na Marsie. Na powierzchni planety wszechobecny jest pył i wiatr. To raczej zła wiadomość, ponieważ pył może utrudniać wykorzystanie paneli słonecznych na powierzchni Czerwonej Planety. Dla Perseverence nie jest to jednak duży problem, ponieważ zasila go radioizotopowy generator termoelektryczny MMRTG. Podobne rozwiązanie zostało wykorzystane np. w sondach Voyager.

Małe zmiany w misji łazika

Wiele wskazuje na to, że Perseverance znacznie wcześniej niż to pierwotnie przewidywano uwolni śmigłowiec Ingenuity. Początkowo zakładano, że dość dużo czasu zajmie znalezienie odpowiednio płaskiej lokalizacji, umożliwiającej przeprowadzenie testu. Łazik jednak wylądował w takiej właśnie lokalizacji i szukanie lepszej nie ma sensu.

Zobacz też: Linux i Snapdragon na Marsie – 6 ciekawostek o śmigłowcu Ingenuity

Misja śmigłowca Ingenuity rozpocznie się prawdopodobnie na początku kwietnia. Tymczasem NASA udostępniło nagranie prezentujące proces wypuszczanie śmigłowca z pokładu łazika. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że żaden mechanizm nie zatnie się podczas tej nawet trochę skomplikowanej procedury.

Motyw