John McAfee znów ma kłopoty. Prokuratorzy federalni w USA oskarżyli go i jego wspólnika o oszustwa związane z papierami wartościowymi i praniem brudnych pieniędzy w krytpowalutach. W związku z tym grozi mu nawet do 100 lat więzienia. Biorąc pod uwagę, że McAffe już teraz ma 75 lat, to szanse na to, że w razie wyroku wyszedłby z więzienia, są raczej zerowe. Można tutaj raczej mówić o dożywociu i to niezależnie od wieku skazanych.
John McAffe – grozi mu dożywocie
Według dokumentów sądowych, między grudniem 2017 roku a październikiem 2018 roku McAfee i jego doradca wykonawczy Watson rzekomo zachęcali osoby na Twitterze do inwestowania w różne kryptowaluty, w tym Verge, Reddcoin, Dogecoin i inne. Dwójka następnie wyprzedawała własne akcje, gdy ceny wzrosły, przynosząc im prawie 2 miliony dolarów zysku i kosztując inwestorów ponad 13 milionów dolarów.
Zgodnie z zarzutami, McAfee i Watson wykorzystali media społecznościowe do popełnienia odwiecznego schematu pump-and-dump, który przyniósł im prawie dwa miliony dolarów zysku.
— Powiedział asystent dyrektora FBI William Sweeney w komunikacie prasowym DoJ.
McAfee, Watson i inni członkowie zespołu McAfee zajmującego się kryptowalutami rzekomo zgarnęli ponad 13 milionów dolarów od inwestorów, których ofiarami padli dzięki swoim oszukańczym schematom.
— Dodała prokurator Manhattanu Audrey Strauss.
Zobacz też: Premiera Oppo A94 – czy ma szansę skraść serca Polaków?
McAfee i Watson są oskarżeni o siedem zarzutów. Za każdy grozi im kara od pięciu do 20 lat pozbawienia wolności. Zarzuty obejmują oszustwa kablowe, zmowę w celu popełnienia oszustw dotyczących towarów i papierów wartościowych oraz zmowę w celu prania brudnych pieniędzy. Obaj mogą być również zmuszeni do zapłacenia nieujawnionej sumy tytułem rekompensaty.
Źródło: TechSpot