Apple przegrywa z Motorolą – musi wyłączyć push w MobileMe i iCloud

1 minuta czytania
Komentarze

Całkiem niedawno pisaliśmy o sporach na tle patentowym wszczynanych przez Apple. Jeśli czytaliście ten artykuł, to z pewnością wiecie już, że Google postanowiło rozprawić się „nagryzionym jabłkiem” kupując Motorolę i tym samym stając się posiadaczem wielu kluczowych patentów stosowanych w telekomunikacji.

Oczywiście firma z Mountain View nie miała zamiaru zbytnio się ociągać, i w bardzo krótkim czasie do sądu trafił stos pozwów przeciwko Apple. Nie da się ukryć, że wszystkich nudzą te infantylne potyczki i nie śledzimy na bieżąco każdej sprawy, jednakże ta wydaje się być nadzwyczaj ciekawa:

Otóż Motorola wygrała proces dot. nielegalnego wykorzystania w iCloud oraz MobileMe technologii notyfikacji push.

Dla niewiedzących czym jest powyższa funkcja: są to informacje wyświetlane np. w przypadku Androida na pasku powiadomień na samej górze wyświetlacza za każdym razem gdy na naszej skrzynce mailowej czy Facebook’u pojawi się jakaś wiadomość. Push nie są niezbędne, jednak bez nich musimy ręcznie sprawdzać lub odświeżać aplikację za każdym razem, gdy chcemy sprawdzić czy nie mamy jakichś nowych wiadomości. Jak więc widzicie, pozbawienie tej opcji użytkowników iCloud oraz MobileMe przysporzy im ogromnych niedogodności.

Apple pozostało bez wyjścia, funkcja w wymienionych serwisach jest już wyłączona. Na chwilę obecną cała sprawa ma miejsce tylko na terenie Niemiec, jednak amerykański producent ma szansę zatriumfować w tej kwestii na szerszym polu.

Źródło:
droid-life.com

Motyw