Oszuści sprzedają zdjęcia RTX

Coraz więcej fałszywych ofert na RTX 3000 – ich autorzy twierdzą, że mają szlachetne intencje

2 minuty czytania
Komentarze

Dziwne czasy tworzą dziwnych bohaterów… Mieliśmy już takich, którzy heroicznie wykupują karty graficzne i konsole ze sklepów, aby sprzedawać je drożej — oczywiście, jak sami twierdzili — dla dobra ludzkości. Teraz mamy natomiast osoby, które w trosce o innych… sprzedają fałszywe RTX 3000. No dobrze, może nie do końca same karty graficzne. Chodzi tu o przedmioty takie jak zdjęcia, czy inne śmieci, co z resztą jest od niechcenia wspomniane w samej treści ogłoszenia.

Oszuści sprzedają zdjęcia RTX

Oszuści sprzedają zdjęcia RTX

Obecnie jedynym w miarę pewnym sposobem na zdobycie takiej karty jest zapłacenie nieprzyzwoitej sumy na serwisach aukcyjnych. Jest jednak całkiem sporo ofert RTX 3080/3090 z cenami niższymi niż u pośredników. Warto jednak w ich przypadku dokładnie czytać opisy, w których informacja mówi o tym, że sprzedają oni zdjęcia kart. Oczywiście oszuści twierdzą, że jest to cios w handlarzy, którzy mają próbować wykupić karty sami, lub za pośrednictwem botów. Nawet jeśli, to wciąż jednak jest to oszustwo. Dodatkowo przeciętny konsument, który szuka karty i zobaczy tak tanią, to od razu się rzuci na nią. W końcu kilka sekund wahania może się przełożyć na to, że ktoś inny ją kupi. Oczywiście w samych opisach aukcji jest informacja, że nie podlegają one zwrotom. 

Zobacz też: Samsung Galaxy Watch z Wear OS byłby świetny. Na taki zegarek czekam

Oczywiście niektóre aukcje zawierają naprawdę pokaźnych rozmiarów komunikat o tym, że to pułapka na boty. To jednak może być zwykły tyłkochron. Dodatkowo oszukiwanie handlarzy wciąż jest oszustwem. Warto jeszcze raz podkreślić, że na aukcjach poza zdjęciami dostępne są również inne rzeczy. W ofercie są także puste pudełka oraz modele wydrukowane na drukarce 3D. Te ostatnie przynajmniej wymagały większej pracy ze strony oszustów, ale wciąż prawdziwy RTX to to nie jest.

Źródło: TechSpot

Motyw