W sieci pojawiły się nowe wieści na temat tego, co planuje Honor. Pochodzą one od niezastąpionego Digital Chat Station. Dlatego też można je traktować jako dość prawdopodobne. Nowy przeciek ujawnił informacje na temat tego, co chiński producent zaplanował na ten rok. Część szczegółów potwierdza to, co słyszeliśmy już wcześniej z innych źródeł. To tylko podnosi ich wiarygodność. Nie zabrakło jednak licznych nowości.
Plany Honora na 2021 rok
Według najnowszych doniesień Honor planuje wkrótce wypuścić nowe smartfony z nisjkiej i średniej półki cenowej. Nie wiemy, które konkretnie modele są planowane, ale spekuluje się, że mowa jest o Honor 11, Honor11x jeśli chodzi o średnią półkę. Jeśli zaś chodzi o budżetowce, to mowa jest o następcy Honora 9A, który roboczo został ochrzczony jako Honor 10A. Oczywiście te założenia bazują na zachowaniu nazewnictwa modeli jeszcze z czasów, kiedy marka należała do Huaweia. Digital Chat Station zdradził również, że następny flagowiec od producenta, który powinien wystartować jako Honor 40, będzie wyposażony w nowy procesor i zostanie ogłoszony w maju lub czerwcu. Dodaje on, że jednym z głównych punktów specyfikacji będą możliwości fotograficzne.
Zobacz też: Będzie kontynuacja Dystryktu 9 – reżyser potwierdził prace nad Dystrykt 10
Kolejną wiadomością jest Honor Magic. Nie chodzi tu jednak o przedstawiciela serii zegarków, a o składanego smartfona. Ten ma pojawić się pod koniec roku wraz z flagowym tabletem Honora. Warto dodać, że producent jeszcze nie wprowadził na rynek tego typu urządzenia, podczas gdy jego poprzednia firma macierzysta, Huawei, ma na swoim koncie już trzy modele tego typu. Pozostaje pytanie, czy Honor zastąpi Huaweia na rynku? Czy też stanie się jednym z dużych, ale nie największych graczy? Obecnie trudno odpowiedzieć na te pytania. Jednak na pewno przejęcie klientów dawnej firmy macierzystej nie będzie prostym zadaniem. W końcu konkurencja nie śpi.
Źródło: Gizmochina