Samsung ogłosił nowy 50 MPx moduł aparatu o nazwie ISOCELL GN2. Sensor jest ulepszoną wersją zeszłorocznego modelu ISOCELL GN1, którego głównym atutem miało być szybkie łapanie ostrości. Mimo że z punktu widzenia kompletnego laika zmiana z 50 MPx na taką samą rozdzielczość brzmi jak stagnacja, a powiększenie samego modułu jak cofanie się w rozwoju, to z punktu widzenia fotografii można to nazwać olbrzymim postępem.
Samsung ISOCELL GN2
Sam czujnik ma rozmiar 1/1,12 cala, czyli największy jak dotąd zastosowany w smartfonie. Dzięki temu pojedynczy piksel obrazu może pochwalić się rozmiarem 1,4 μm, z możliwością łączenia czterech pikseli fizycznych w jeden obrazu, co przekłada się na rozmiar 2,8 μm. Dlaczego to aż tak ważne? Ponieważ im większy piksel obrazu, tym więcej światła do niego dociera. To natomiast ma kluczowy wpływ na jakość zdjęć, zwłaszcza w marnym oświetleniu. Dlatego też powiększenie matrycy było najlepszą możliwą decyzją ze strony Samsunga.
Zobacz też: Black Shark 4 zadebiutuje z tańszą wersją, którą naładujemy piekielnie szybko
Ponadto, Samsung ISOCELL GN2 jest w stanie wykonać natywne zdjęcia o rozdzielczości 100 MPx. Jest to możliwe poprzez reorganizację kolorowych pikseli za pomocą tego, co Samsung nazywa inteligentnym algorytmem re-mozaikowania. Działa to w ten sposób, że sensor rejestruje trzy warstwy 50 MP w kolorach zielonym, niebieskim i czerwonym, które są następnie nakładane na siebie, skalowane i łączone w celu uzyskania zdjęcia o wysokiej rozdzielczości. Inną kluczową cechą ISOCELL GN2 jest funkcja automatycznego ustawiania ostrości z detekcją fazy (PDAF), którą Samsung nazwał Dual Pixel Pro. Technologia ta polega na dzieleniu zielonych pikseli po przekątnej zamiast dzielenia czerwonych, zielonych i niebieskich pikseli w pionie. Dzięki temu góra i dół oprócz lewej i prawej strony odczytuje różnice fazowe. W ten sposób autofokus jest szybki i precyzyjny nawet w niekorzystnych warunkach, takich jak słabo oświetlone otoczenie lub szybko poruszający się obiekt. Jak widać, zmiany względem poprzednika są naprawdę znaczące. Wisienką na torcie jest tu znaczne ograniczenie zużycia energii względem starszego modelu.
Źródło: Sammobile