Black Shark 4 z panelem dotykowym 720 Hz

Black Shark 4 zadebiutuje z tańszą wersją, którą naładujemy piekielnie szybko

1 minuta czytania
Komentarze

Black Shark 4, czyli kolejna generacja smartfonów do gier od marki podległej Xiaomi, ma zadebiutować na przełomie lutego i marca. Właśnie dowiedzieliśmy się, że na start dostaniemy dwa różne smartfony z serii. Dzięki certyfikatom TENAA wiadomo, że noszą one nazwy kodowe KSR-A0 i PRS-A0. Co ciekawe, te będą się od siebie różniły znacznie bardziej, niż do tej pory miało to miejsce. W grę bowiem wchodzi zastosowanie zupełnie różnych procesorów. 

Black Shark 4 ze Snapdragonem 870

Black Shark 4 ze Snapdragonem 870

Model wydajniejszy, czyli KSR-A0 jest częściowo znany już od jakiegoś czasu. Jego głównym wyróżnikiem jest obsługa ładowania do 120 W, oraz Snapdragon 888. A przynajmniej ma trafić do sprzedaży w zestawie z ładowarką MDY-12-ED, która obsługuje ładowanie do 120 W. Podobnie sprawa ładowania wygląda w kwestii słabszego wariantu, czyli PRS-A0. Ten jednak dostanie zauważalnie słabszy procesor, bo Snapdragona 870. Warto tu dodać, że mamy tu tak naprawdę do czynienia z lekko okrojonym Snapdragonem 865 Plus. Trudno więc tu mówić o flagowcu, jednak słowo średniak również nie jest odpowiednie. 

Zobacz też: Czego potrzeba do zablokowania Zoom-a? Zdeterminowanej 8-latki

Warto podkreślić, że słabszy wariant już jakiś czas temu trafił do Google Play Console. Na liście błędnie wymieniono jego SoC jako Snapdragon 835, co nie miałoby większego sensu z perspektywy nawet dość taniego smartfona do gier. Znalazły się tam także inne parametry, które zawierają wyświetlacz Full HD+, 12 GB RAM i Androida 10. Te brzmią już o wiele bardziej wiarygodnie. Zastanawiającą kwestią pozostaje jednak to, jak tańszy wariant Black Shark 4 będzie wypadał w zestawieniu z Black Shark 3.

Źródło: Gizmochina

Motyw