Problemy w Malezji z produkcją chipów

Awaria prądu w Teksasie sprawi, że problemy na rynku elektroniki tylko się pogłębią

2 minuty czytania
Komentarze

Powiedzieć, że obecnie rynek elektroniki ma problem wynikający z niedoborów układów scalonych, to jakby stwierdzić, że wieloryby pod wieloma względami ustępują sokołom pod względem zdolności do szybowania. I przez ostatnie godziny sytuacja znacznie się pogorszyła. Wszystko z powodu groźnej awarii zasilania w USA, która dotknęła między innymi Teksas. Czyli stan, który jest największą fabryką procesorów i układów scalonych zachodniego świata. Głównie oberwał Samsung, nie jest on jednak jedyną firmą, która musiała wstrzymać produkcję.

Samsung i inni producenci zamykają fabryki procesorów w USA

Samsung fabryki procesorów w USA zamknięte

Nakaz wyłączenia fabryk wydały lokalne władze w związku ze zbyt dużym zapotrzebowaniem na energię elektryczną w regionie. Nieplanowane wyłączenia fabryk mogą mieć długotrwałe skutki. Na przykład trzydziestominutowa przerwa w dostawie prądu w 2018 roku w fabryce Samsunga zniszczyła 3% globalnej podaży pamięci NAND. Dodatkowo, jak widać na przykładzie nieplanowanej utraty zasilania w zakładzie Samsunga w Hwaseong w zeszłym miesiącu, wznowienie pełnej działalności fabryki może zająć kilka dni po przywróceniu zasilania. Warto podkreślić, ze wiele półproduktów mogło zostać zniszczonych z powodu tej przerwy. To natomiast może kosztować dotknięte nią firmy miliony dolarów. Niektóre rodzaje chipów mogą potrzebować miesiąca lub więcej, aby przejść przez różne etapy produkcji, a nieplanowane przerwy w dostawie prądu mogą spowodować, że całe linie produkcyjne produktów zostaną odrzucone, powodując znaczne straty i pogłębiając braki na rynku.

Zobacz też: Motorola Moto G10 i Moto G30 oficjalnie – kamień milowy legendarnej serii?

 Na razie nie wiadomo, czy producenci zostali poinformowani odpowiednio wcześniej przed odcięciem zasilania, aby zdążyć, zminimalizować straty. Biorąc jednak pod uwagę tragiczną sytuację wywołaną ekstremalnymi temperaturami, jest to bardzo optymistyczny scenariusz. Warto podkreślić, że w momencie pisanie tego tekstu produkcja wciąż stoi. Dodajmy przy tym, że Samsung jest w trakcie planowania nowej fabryki w USA o wartości 17 miliardów dolarów. Obecnie zastanawia się nad jej dokładną lokalizacją, o którą zabiega wiele stanów. Naturalnie, dostęp do niezawodnej infrastruktury publicznej, takiej jak usługi energetyczne i wodne, zajmuje wysokie miejsce na liście kryteriów. 

Źródło: Tomshardware

Motyw