Jedną z korzyści płynących z otwartości platformy Android jest to, że użytkownicy technicznie nie są ograniczeni do pobierania aplikacji tylko z jednego źródła. Zamiast tego mogą oni korzystać z mnogości sklepów, lub zainstalować aplikację z pliku APK. Ta funkcja jest dostępna także w wersji systemu na inteligentne zegarki, czyli Wear OS. Niestety, ale pod tym względem system na zegarki zostanie okrojony i utraci on możliwość instalacji programów z nieznanych źródeł.
Koniec aplikacji z nieznanych źródeł na Wear OS
Jednym ze sposobów na instalację aplikacji jest Sklep Play na zegarku, który pozwala bezpośrednio przeglądać i instalować aplikacje. Jednak Google pozwoliło także deweloperom na korzystanie z innej metody, w której pobieranie aplikacji na telefon zawierało wersję na zegarek, która następnie była przenoszona na urządzenie. Dziś ten starszy, wbudowany model aplikacji ma ograniczoną wykrywalność w sklepie na zegarku. Obecnie takie programy nie pojawiają się w wyszukiwarce, nie mogą być wyświetlane w klastrach aplikacji w całym sklepie i mogą być instalowane tylko poprzez sekcję aplikacje na telefon w Sklepie Play na zegarku. Warto jednak podkreślić, że korzystanie z wbudowanego modelu aplikacji dodaje nadmierny rozmiar pliku APK, który jest pobierany na telefon użytkownika, niezależnie od tego, czy posiada on smartwatch, czy nie.
Zobacz też: Xiaomi Mi 11 (MIUI 12.5) Global kontra China – dla nas gorszy czy bezpieczniejszy system?
Google porzuca to podejście 10 marca, kiedy to te starsze aplikacje Wear OS nie będą już wyświetlane w sekcji aplikacje na telefonie. W wyniku tych zmian końcowi użytkownicy nie będą mogli zainstalować tych aplikacji na zegarek. Tym samym część oprogramowania na Wear OS nie będzie możliwa do instalacji. W związku z tym, Google radzi deweloperom, aby przeszli oni do modelu multi-APK. Jednocześnie gigant podkreśla swoje ciągłe zaangażowanie i inwestycje w dalszy rozwój platformy Wear OS.
Źródło: SlashGear