Smartwatche i inteligentne opaski bardzo często są urządzeniami dedykowanymi sportowcom. Mimo to ograniczają one swoje położenie do nadgarstków użytkownika. Jednak to nie wszystkim odpowiada. W przypadku części aktywności takie urządzenia mogą być istotną przeszkodą. Ewentualnie dla niektórych osób ich lokalizacja może być zwyczajnie niewygodna. Polar postanowił rozwiązać te problem i przygotował sportową opaskę, którą można nosić na niemal dowolnej części ciała.
Polar Verity Sense
Warto podkreślić, że Polar produkował pulsometry na długo przed pojawieniem się smartwatchy i inteligentnych opasek. Jednak podobnie jak one, były one mocowane głównie na nadgarstkach, ewentualnie ramionach. Nowy produkt jednak zrywa z tym podejściem. Polar Verity Sense jest produktem, który jest przeznaczony dla tych, którzy nie lubią nosić niczego na nadgarstkach, ani nawet na ramionach podczas intensywnego treningu lub ćwiczeń. Wszystko to dzięki niezwykle elastycznemu paskowi i potężnej baterii czujników. Dzięki nim nie ma problemu, aby zamontować ją, chociażby na udzie.
Zobacz też: Crash Bandicoot 4 trafi na Nintendo Switch i PC – pojawi się także aktualizacja na next-geny
Mimo że nie ma wbudowanego ekranu, to Polar Verity Sense jest dość samodzielnym urządzeniem. Opaska może spokojnie działać bez smartfona w pobliżu. Może ona nagrywać treningi lub sesje pływackie na 16 MB pamięci wewnętrznej. Ta powinna wystarczyć nawet na 600 godzin treningu. Z drugiej strony bateria urządzenia wytrzyma znacznie krócej, bo 20 godzin ćwiczeń. To jednak wciąż jest wartość robiąca spore wrażenie. Sama opaska jak na sprzęt półprofesjonalny i do tego jedyny w swoim rodzaju, nie jest przesadnie droga. Należy wydać na nią 89,95 USD. Dla wielu osób to niewielka cena, jeśli weźmiemy pod uwagę oferowaną przez nią swobodę ruchów.
Źródło: SlashGear