Według analityków sprzedaż tabletów na całym świecie ma odnotować spadek w pierwszym kwartale tego roku. Nowy raport sugeruje, że w pierwszym kwartale 2021 roku globalne dostawy urządzeń mobilnych z dużym ekranem spadną znacząco, bo aż o 31 procent. Tym samym sytuacja będzie dążyła do osiągnięcia wyników bliższym tym sprzed pandemii. Warto jednak podkreślić, że to wcale nie oznacza, iż powrót tabletów to była jedynie chwilowa moda.
Nadchodzą spadki sprzedaży tabletów
Według raportu DigiTimesResearch globalna sprzedaż tabletów w czwartym kwartale ubiegłego roku osiągnęła najwyższy poziom od 13 kwartałów. Tym samym osiągnęła poziom aż 51,56 milionów sztuk. Firma badawcza oczekuje jednak, że liczba ta spadnie o 31 procent w pierwszym kwartale tego roku. Dostawy tabletów w zeszłym roku wzrosły o 17,6 procent w ujęciu sekwencyjnym w czwartym kwartale 2020 roku i o 19,3 procent w ujęciu rocznym. Ten skok był wspierany przez rosnący popyt na urządzenia z dużymi ekranami dla edukacji i pracy zdalnej przez wzgląd na pandemię.
Zobacz też: Piątkowe nowości na HBO GO. Dodano 5 interesujących tytułów!
Wraz z rosnącym popytem na tablety, różni sprzedawcy zwiększyli również zamówienia na komponenty u swoich dostawców. Stało się to w obawie przed brakami na rynku komponentów, które mogą wpłynąć na ich łańcuch dostaw w pierwszej połowie 2021 roku. Apple wprowadzając na rynek 10,2-calowego iPada również spowodował skokowy wzrost sprzedaży tabletów w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Analitycy podkreślają, że do głównych przyczyn będą należały właśnie niedobory na rynku, oraz to, że tablety w pierwszym kwartale zawsze sprzedawały się gorzej. Co więcej, rynek częściowo już się nasycił, a sprzęt tego typu ma znacznie dłuższy cykl życia niż smartfony.
Źródło: Gizmochina