Qualcomm miał mocny kwartał, chociaż w głównej mierze dzięki premierze iPhone 12 od Apple. Wszystko dzięki temu, że jest dostawcą modemu 5G dla tego smartfona. Nie oznacza to jednak, że gigant chce pokładać większą wiarę w dostarczanie rozwiązań sieciowych dla konkurencyjnych procesorów. Według oficjalnego stanowiska firma jest przekonana, że może wykorzystać problemy Huaweia do poszerzenia rynku adresowalnego dla swoich mobilnych chipów.
Wyniki Qualcomma za Q1 2021
W kwartale fiskalnym kończącym się 27 grudnia 2020 roku, który dla producenta jest pierwszym kwartałem 2021 roku, Qualcomm osiągnął przychód w wysokości 8,24 miliarda dolarów. To oznacza wzrost o 62 procent w stosunku do roku poprzedniego. Co prawda nie udało się osiągnąć przewidywanej przez analityków kwoty 8,27 miliarda dolarów. Mimo to firma zaskoczyła ich pozytywnie jeśli chodzi o zysk netto. Ten wyniósł 2,46 miliarda dolarów, czyli prawie 18 procent więcej, niż oczekiwano. Dla porównania, jest to prawie dwa razy więcej, niż w tym samym kwartale poprzedniego roku fiskalnego. Odchodzący dyrektor generalny Steve Mollenkopf zauważył podczas rozmowy z inwestorami, że biznes chipowy rozwija się jak szalony. Przypisuje on dobre wyniki finansowe niezaspokojonemu popytowi na mobilną platformę Snapdragon oraz silnej sprzedaży modemów. Częściowo jest to zasługa umowy z Apple na dostawę modemów 5G do iPhone. Jednak firma zarabia też na licencjonowaniu swojej bogatej listy patentów innym firmom.
Zobacz też: Tauron pracuje nad systemem OPTI AI UNIT, który przewidzi awarie infrastruktury
Mollenkopf uważa, że perspektywy Qualcomma na nadchodzący rok wyglądają szczególnie dobrze. Szczególnie w świetle stale rosnących restrykcji handlowych nałożonych na Huawei przez USA. Mówiąc wprost, popyt na telefony Huawei poza Chinami spowalnia. To natomiast jest pokrywane przez innych producentów smartfonów, którzy kupują swoje procesory od Qualcomma. Jedynym problemem, jaki pozostaje do rozwiązania, są braki w dostawach. Jak przyznał sam dyrektor wykonawczy, będzie to miało bezpośredni wpływ na to, jak bardzo firma wykorzysta swoją szansę.
Źródło: TechSpot