Lumia 950 XL to zarówno jeden z ostatnich, jak i najbardziej lubianych smartfonów Microsoftu z Windows 10 Mobile na pokładzie. Sprzęt zadebiutował w 2015 roku i oferował flagową na tamte czasy specyfikację na czele z nie do końca lubianym Snapdragonem 810. Mogłoby się wydawać, że wszyscy już zapomnieli o tym modelu, ale nic bardziej mylnego. Nieoficjalne wsparcie nadal istnieje i stara się wykrzesać z tego sprzętu możliwie najwięcej. Przykład jest właśnie Windows 10X, z którym Lumia 950 XL zapowiada się całkiem ciekawie.
Windows 10X i Lumia 950 XL – połączenie zaskakująco udane?
Gustave Monce pochwalił się na Twitterze udaną próbą uruchomienia wspomnianego systemu na 5-letnim smartfonie. Sam Windows 10X to system, który ma być skierowany do słabszych komputerów, ale okazuje się, że radzi sobie całkiem nieźle także na urządzeniach mobilnych. Jak sam autor modyfikacji zaznacza, skalowanie poszczególnych elementów robi wrażenie. W końcu Okienka wyświetlane są na 5,7-calowym wyświetlaczu QuadHD. Oczywiście jeszcze daleka droga do tego, aby uznać ten projekt za skończony. Niemniej niektórzy już mogliby pokusić się o stwierdzenie, że Windows 10X może być świetną szansą Microsoftu na ponownie zaistnienie na mobilnym rynku, ale… to temat na zupełnie inny dzień.
Zobacz też: GothicBot, ale dla… Skyrima.
Tym razem potraktujmy powyższy sukces jako zapowiedź czegoś ciekawego. Windows 10X może faktycznie być szeroko udostępniany, niezależnie od samej platformy. Skoro wiekowa już Lumia 950 XL sprawdziła się odpowiednio, to nie możemy doczekać się ostatecznej premiery systemu Microsoftu. W końcu lekki Windows nie musi być w żadnym wypadku zły, a może rozwiązać wcześniejsze bolączki giganta z Redmond.
Źródło: XDA Developers, Twitter, Telefoniarze bardziej i mniej znani