Brytyjska firma Spacebit ogłosiła, że w 2021 roku umieści na Księżycu wyjątkowy łazik. Misja ta nie tylko będzie oznaczała pierwszą brytyjską misję na powierzchnię Srebrnego Globu. Sam łazik będzie bowiem wyjątkowy. Zamiast klasycznych kół dostanie on bowiem nogi, a dokładniej pajęcze nogi. Sam łazik wygląda więc jak złowieszczy robot z horroru, a obraz ten dopełnia fakt, że znajdzie się on na Księżycu. Robopająki z Księżyca w 3D – brzmi jak nowy horror klasy C.
Księżycowy łazik pająk
Sam łazik nosi nazwę Asagumo, a jego założenia są genialne w swej prostocie. Jego głównym komponentem jest bowiem… satelita. A dokładniej zmodyfikowany CubeSat. W ten sposób jego konstrukcja opiera się na już gotowej technologii, dzięki czemu koszty projektowania, oraz produkcji tego łazika są o wiele niższe. Sam łazik waży zaledwie 1,3 kilograma i jest zasilany energią słoneczną. Tym, co naukowcy z Wielkiej Brytanii musieli dodać od siebie, to dwie pary pajęczych odnóży. Ten nietypowy twór zostanie wystrzelony na Księżyc w trzecim kwartale 2021 roku w ramach misji ULA.
Zobacz też: Milowe kroki Huawei Mobile Services – rok rozwoju AppGallery robi wrażenie
Na srebrny glob dostanie się on na pokładzie pojazdu Astrobotic’s Peregrine lunar lander. Jego zadaniem będzie pokonanie 10 metrów od lądownika podczas tej dziewiczej misji demonstracyjnej. To jednak nie wszystko. Ma on dostarczyć na Ziemię dane video i lidar 3D w pełnej rozdzielczości HD z czujników pokładowych. Może to i niewiele, otwiera jednak nowe możliwości dla przyszłych misji takich pojazdów. Ponieważ łazik chodzi na czterech nogach, a nie toczy się na kołach, może poruszać się po nierównym trenie i badać miejsca na powierzchni Księżyca, do których standardowe maszyny nie były w stanie dotrzeć.
Źródło: SlashGear