Za nami premiery pięciu flagowych urządzeń czołowych firm: Samsungów Galaxy S6 i S6 Edge, LG G Flex 2 oraz od HTC: One M9 i One M9 Plus. Jednak teraz odliczamy dni i godziny do prezentacji kolejnego koreańskiego smartfonu z górnej półki jakim jest G4. Póki co, ten model może niektórych rozczarować.
Wszystko za sprawą układu jaki LG postanowiło zamontować w swoim – jakby nie patrzeć – najlepszym i najpopularniejszym dotychczas urządzeniu. Jeśli jeszcze nie wiecie to sercem G4 będzie Snapdragon 808, a nie 810 jak to wszyscy się spodziewali. Niżej w hierarchii postawiony model automatycznie będzie mniej wydajny, ale jak bardzo? To możemy ocenić patrząc na następujący benchmark:
Różnica wygląda na kolosalną, prawda? Tak też jest, na papierze, popularne „cyferki” wyglądają blado przy Xperii Z4 ze Snapdragonem 810, która również w GFX Bench (Manhattan 3.1) znacząco pokonała flagowe modele Samsunga. Oczywiście na co dzień próżno liczyć, że odczuje się różnicę wynikającą z powyższego testu. Nie można również zapomnieć, że mamy do czynienia z prototypami.
Czemu LG zdecydowało się na wybranie Snapdragona 808 zamiast 810? Przecież G Flex 2 korzysta z wydajniejszego serca od Qualcomma. Sprawa wydaje się prosta. Faktycznie możemy spodziewać się wersji „Pro/Plus”, który ma stanąć na przeciwko Samsungowi Galaxy Note 4/5.
źródło: Phone Arena