Apple przegrało spór patentowy z firmą Corellium z Florydy. Przedsiębiorstwo to zajmuje się produkcją tzw. wirtualnych iPhone. Te były zwykle wykorzystywane przez zespoły badawcze ds. bezpieczeństwa systemu w celu wykrycia luk w iOS. Apple było zdania, że Corellium LLC skopiował system operacyjny, graficzny interfejs użytkownika i inne aspekty urządzeń bez uzyskania zgody. Oskarżył również Corellium o sprzedaż uprzywilejowanych informacji po ukryciu pod pozorem pomocy w odkryciu błędów w iOS.
Apple walczy z wirtualnym iPhone
West Palm Beach District Court Judge, Rodney Smith w wyroku we wtorek stwierdził, że działania Corellium wchodzi w zakres wyjątku od prawa autorskiego. Podkreślił on, że firma tworzy nową, wirtualną platformę dla iOS i dodaje możliwości wcześniej niedostępne na urządzeniach Apple. Sędzia stwierdził, że fakt, iż Corellium sprzedaje swój produkt, nie jest w żaden sposób niezgodny z prawem. Dodał, że dzięki temu klienci Apple uzyskują pośrednie korzyści wynikające ze zwiększenia bezpieczeństwa.
Zobacz też: Milowe kroki Huawei Mobile Services – rok rozwoju AppGallery robi wrażenie
Apple odpierało te argumenty twierdzeniem, że ma program nagród dla hakerów, którego celem jest nagradzanie tych, którzy odkrywają wady w jego systemie. Spółka dodała, że produkt Corellium wykracza daleko poza tego typu działanie i może być sprzedawany przestępcom. Samo Corellium odparło ten zarzut. Firma podkreśla, że jej klienci pochodzą z agencji rządowych, instytucji finansowych i badaczy bezpieczeństwa. Firma następnie oskarżyła Apple o utrudnianie swoich działań poprzez próby kontrolowania badań nad bezpieczeństwem w celu ograniczenia tego, co społeczeństwo dowiaduje się o słabych stronach jego systemu. W związku z tym sąd nakazał obu stronom przedstawienie do dnia 11 stycznia 2021 roku sprawozdania. To ma pomóc w ustaleniu dalszego sposobu prowadzenia sprawy.
Źródło: Gizmochina