Samsung Display ogłosił, że firma bezterminowo rozszerzy produkcję paneli LCD do telewizorów i monitorów. Wszystko przez to, że zapotrzebowanie na te produkty wzrosło w czasie pandemii COVID-19. Warto tu przypomnieć, że południowokoreański gigant ogłosił w marcu, że zakończy produkcję wszystkich paneli LCD do końca tego roku i zamiast tego skupi się na zaawansowanej technologii. No cóż, jak widać, plany firmy uległy całkowitej zmianie.
Samsung nie rezygnuje z LCD
Już kilka miesięcy temu Samsung Display wydał podobne oświadczenie. Jednak wtedy koreański producent ujawnił, że rozważa krótkoterminowe przedłużenie produkcji paneli ciekłokrystalicznych. Natomiast teraz, gdy oficjalnie rozszerzył produkcję paneli LCD, stwierdził, że długość ta będzie zależała od warunków rynkowych i rentowności. Oznacza to, że kwestią dominującą przestanie być rozwój nowszych technologii, a zarobek. Warto tu podkreślić, że poza produktami Samsunga wyświetlacze tego producenta często trafiają także do urządzeń innych producentów. W takim razie nawet jeśli sam producent zrezygnuje z paneli LCD w swoim sprzęcie, tak wciąż ich produkcja może przynosić mu zyski.
Zobacz też: Najlepsze seriale 2020 roku – oto 3 tytuły, które musisz obejrzeć!
Samsung produkował panele LCD w Korei Południowej, a także w Chinach. Jednak w sierpniu, firma sprzedała większościowy pakiet udziałów w swojej jednostce produkcyjnej Suzhou LCD do TCL Technology Group. Wszystko przez to, że w tamtym okresie przeniosła ona swoją uwagę na produkcję paneli LED i paneli QD nowej generacji. Możliwe, że teraz ktoś decyzyjny w Samsungu pluje sobie w brodę z powodu podjęcia takiej decyzji.
Źródło: Gizmochina