Okazuje się, że Samsung Galaxy Z Flip3 może nie być do końca pełnoprawnym flagowcem. Albo inaczej: wiele wskazuje na to, że byłby nim, gdyby swoją premierę miał jeszcze przed pandemią. Otóż portal GalaxyClub właśnie odkrył numer modelu prawdopodobnie należącego do międzynarodowego wariantu nadchodzącego składanego smartfona Samsunga, czyli SM-F720F. Problem w tym, że oznaczenie to dotyczy urządzenia LTE.
Samsung Galaxy Z Flip3 bez 5G
Brak 5G to nie tylko brak obsługi sieci najnowszej generacji. Problemem jest fakt, iż niemal każdy flagowy procesor ma obecnie zintegrowany modem tej sieci. Owszem, w Snapdragonie 865 i 865+ go brakuje. Układy te jednak oferują jedynie łączność 3G, a do działania LTE i 5G wymagany jest zewnętrzny moduł. I teoretycznie istnieje pewien smartfon, czyli IQOO 3 4G, który mimo zastosowania układu S865 działa tylko w LTE, to wątpliwe jest, aby Samsung poszedł tą drogą. Istnieją raczej sugestie, że koreańska firma sięgnie po Snapdragona 855 Plus. Jest to bowiem ostatni flagowy układ Qualcomma bez zintegrowanego modemu 5G, który oferował moduł LTE. Dodatkowo to właśnie z tym procesorem zadebiutował pierwszy Galaxy Z Flip.
Zobacz też: Windows 10X zaoferuje rozwiązania znane z systemów mobilnych
Taki krok wbrew pozorom miałby sporo sensu. W składanej konstrukcji jest naprawdę co poprawiać, więc skok wydajności nie jest w tej linii priorytetem. Zapewnienie lepszych zawiasów czy wyższej jakości ochrony ekranu samo w sobie jest kluczową kwestią w tej linii. Dodatkowo układ stosowany w 2019 roku mógłby wpłynąć na niższą cenę urządzenia. A to właśnie ona jest jedną z największych wad składanych smartfonów w oczach wielu potencjalnych klientów. Pamiętajmy przy tym, że Snapdragon 855 Plus wciąż jest potężną jednostką. Smartfony z tym układem jeszcze przez lata będą górowały nad przedstawicielami średniej półki cenowej.
Źródło: GalaxyClub