Święta to powinien być okres radości i beztroski. Jednak odwracanie głowy od tych mniej przyjemnych wiadomości nie sprawi, że problemy znikną. Ponieważ świat został dotknięty pandemią, to popyt na różne produkty elektroniczne, takie jak laptopy i komputery stacjonarne, znacznie wzrósł. Z tego też powodu wielu producentów zwyczajnie nie wyrabia się z zamówieniami do tego stopnia, że opóźnienia są już liczone w miesiącach. Analitycy podają, że problemy te potrwają o wiele dłużej, niż początkowo zakładano, bo do 2022 roku.
Niedobory na rynku PC do 2022 roku
Według raportu firmy Reutersa jedną z głównych przyczyn tego nagłego wzrostu popytu była rosnąca ilość osób wykonujących pracę zdalną. Kolejną, równie istotną i na naszym rynku szczególnie widoczną, była kwestia nauki zdalnej. Okazało się wtedy, że każde dziecko powinno mieć swój komputer do nauki, albo przynajmniej tablet. Wybuch pandemii spowodował spadek sprzedaży smartfonów, podczas gdy urządzenia z większymi wyświetlaczami zwiększyły swoją popularność i popyt. Gregg Prendergast prezes firmy Acer Inc. produkującej sprzęt stwierdził, że cały łańcuch dostaw jest napięty jak nigdy dotąd.
Zobacz też: Samsung Galaxy Chromebook 2 wygląda jak coś, co chętnie znalazłbym pod choinką
Ponadto, w roku 2008 roczna sprzedaż komputerów osobistych, w tym komputerów stacjonarnych i laptopów, wyniosła około 300 milionów sztuk i od tego czasu stale spada. Producenci nie byli gotowi na nagły wzrost zainteresowania urządzeniami z tego segmentu. Wielu producentów wręcz obawia się, że zwiększenie produkcji wymagające rozbudowy zaplecza technicznego mogłoby być błędem. Zakładają oni bowiem, że to tylko chwilowy wzrost zainteresowania sprzętem komputerowym. To oznacza, że będą się starali rozładować bieżące zainteresowanie tymi urządzeniami, wykorzystując obecne siły przerobowe. To natomiast znacznie wydłuży okres niedoborów. Natomiast ci, którzy są gotowi dodatkowo zwiększyć produkcję, mają problem z dostępnością podzespołów. Oznacza to, że przyszły rok nie będzie najlepszym na wymianę komputera.
Źródło: Gizmochina