Astronomowie na całym świecie poszukują we wszechświecie egzoplanet zdolnych do wytworzenia i podtrzymania życia. Kiedyś sądzono, że odległe gwiazdy z częstymi rozbłyskami słonecznymi mogą być przeszkodą w powstawaniu życia w danym układzie. Nowe badanie wykazało, że silna aktywność rozbłysków gwiazd może nie mieć na potencjalne życie negatywnego wpływu. Część badaczy uważa nawet, że silna aktywność gwiazd w zamieszkałym układzie może pomóc nam odnaleźć inne istoty we Wszechświecie.
Rozbłyski słoneczne pomogą odnaleźć życie w kosmosie
Nowe badanie opublikowane przez badaczy Northwestern University wykazało, że rozbłyski słoneczne emitowane przez gwiazdę żywiciela orbitującej planety niekoniecznie zapobiegają powstawaniu życia. Warto tu podkreślić, że rozbłyski słoneczne w przypadku naszej gwiazdy centralnej mogą powodować problemy na Ziemi. Jako że aktywność naszego Słońca jest niewielka, to zagrażają one głównie elektronice, a nie życiu. Co innego jednak w przypadku potężnych rozbłysków o wiele bardziej aktywnych gwiazd. Takich jak nasza najbliższa sąsiadka Proxima Centauri.
Zobacz też: Inteligentne karwasze rozpoznają nasze gesty – śledzenie rąk staje się zbędne
Sęk w tym, że zespół badawczy odkrył, że rozbłyski słoneczne mogą odegrać ważną rolę w długoterminowej ewolucji atmosfery. Ta może przybrać skład, który chroni powierzchnię przed zabójczymi dawkami promieniowania na powierzchni planety. Warto tu dodać, że to właśnie z niezwykle aktywnego układu Proxima Centauri niedawno odebrano sygnał, który ze sporą dozą prawdopodobieństwa może być transmisją radiową. Oczywiście warto pamiętać, nie wcale nie musi nią być.
Wykrywanie życia
Rozbłyski słoneczne mogą być również pożądaną rzeczą z naszego punktu widzenia. Mogą one pomóc wykryć sygnatury gazów, które mogą oznaczać procesy biologiczne. Pomagają one w wykrywaniu gazów takich jak dwutlenek azotu, podtlenek azotu i kwas azotowy podbijając ich detekcję z poziomu niezauważalnego do wykrywalnego.
Źródło: SlashGear