Wyrok na smartfony z Androidem 7.1.1 odroczony – będziemy mogli wciąż przeglądać na nich Internet
Korzystanie z sieci wydaje się banalne z punktu widzenia użytkownika. Ot, klikasz i działa. Wewnątrz jest to jednak niezwykle skomplikowany proces. W tym przypadku warto nadmienić jedynie, że Internet działa w oparciu o systemy zaufania. Niektóre z nich obracają się wokół certyfikatów podstawowych i urzędów certyfikacji lub CA. W obecnej formie przeglądanie bez nich internetu najzwyczajniej w świecie nie jest możliwe. I taki właśnie los miał spotkać wszystkie smartfony z Androidem 7.1.1 lub starszym. Wszystko przez to, że Let’s Encrypt miało w przyszłym roku wyłączyć certyfikat na nich obecny.
Internet w Androidzie 7.1.1 i starszych będzie działał
Na początek warto przypomnieć, o co tu chodzi. W dużym skrócie: Let’s Encrypt jest niekomercyjnym CA, który ma być najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem dla internetowych. W tym celu na początku używał on certyfikatu DST Root X3 IdenTrust. Ten jednak szybko stał się on przestarzały. Dlatego też miał zrezygnować z niego na rzecz własnego certyfikatu głównego w ramach Internet Security Research Group, ISRG Root X1. Normalnie, zmiana ta byłaby bezproblemowa i niezakłócona, ponieważ większość przeglądarek zaakceptowała już ISRG Root X1. Nie jest tak jednak w przypadku starszego oprogramowania, zwłaszcza starszych telefonów z systemem Android, a dokładniej tych z Androidem 7.1.1. Jeśli chcecie poznać szczegóły tej sprawy, to zapraszam Was do tekstu Bartosza, który opisał ją dokładniej.
Zobacz też: Design Honora V40 w Sieci – jak prezentuje się smartfon?
Tym, co nas interesuje, jest fakt, że Let’s Encrypt zgodziło się przedłużyć okres ważności certyfikatu DST Root CA X3-ISRG Root X1 o kolejne trzy lata. Oznacza to, że Internet w Androidzie 7.1.1 będzie działał dalej. Oczywiście wciąż musimy się liczyć z tym, że jedynie do 2024 roku. Jednak ponad trzy lata to znacznie dłuższy okres czasu na wymianę smartfona, niż zaledwie kilka miesięcy. Tym bardziej że wiele starszych urządzeń z Androidem 7.1.1 wciąż jest zdatnych do użytku. Taki krok skłoniłby więc ludzi do zakupu nowych urządzeń, co z kolei oznaczałoby generowanie tonów elektroodpadów. A co gorsze zaliczałyby się do nich także sprawne urządzenia.
Źródło: SlashGear