Samsung Galaxy S2 był drugim pełnoprawnym flagowcem Samsunga z Androidem. Po raz pierwszy został zaprezentowany podczas Mobile World Congress w lutym 2011 roku. Smartfon wystartował z Androidem 2.3.4 i doczekał się wsparcia aż do wersji 4.1.2. Było to urządzenie na tyle przełomowe, że jeszcze niedawno można było spotkać słabsze budżetowce. Dwurdzeniowy procesor oparty na Cortex-A9 i 1 GB RAM wyglądają obecnie bardzo licho, jednak przez lata można było uznać taki zestaw za co najmniej wystarczający. Najlepszym dowodem na to, że Samsung Galaxy S2 obrósł istnym kultem, jest to, że właśnie dostał Androida 11.
Samsung Galaxy S2 z Androidem 11
Jak nie trudno się domyślić, za aktualizacją nie stoi Samsung, ani nawet Google. Jest to dzieło pasjonatów skupionych wokół społeczności XDA. Tak naprawdę jest to nieoficjalny port zmodyfikowanej już wersji Androida, czyli LineageOS 18.1. Ponieważ ROM jest zgodny z Isolated Recovery (IsoRec), może być bezpośrednio wgrany przez oprogramowanie Odin. Jednakże użytkownicy będą musieli dokonać ponownego podziału partycji swojego smartfona podczas procesu instalacji. Pełną instrukcję tego procesu można odnaleźć na stronie projektu.
Zobacz też: „Wonder Woman 1984” ma dobre recenzje, ale zalicza słaby start w box office
Warto podkreślić, że ROM ten działa tylko z oryginalnym Galaxy S2, czyli oznaczonym jako GT-I9100. Jak każdy projekt tego typu ma także swoje bolączki. Poprawnie działają w nim ekran, Wi-Fi, aparat fotograficzny i obsługa dźwięku. Gorzej jednak sprawa wygląda z obsługą połączeń. Telefony można odbierać, ale już nie dzwonić. Nie działa także GPS czy radio FM. Nikt jednak raczej nie będzie instalował Androida 11 na poczciwym Samsungu Galaxy S2 po to, aby go używać. To raczej jest forma rozrywki i powrotu do przeszłości.
Źródło: XDA