Zodiak był niebezpiecznym psychopatą, który mordował ludzi ponad pół wieku temu. Zasłynął on także dzięki swojej nieuchwytności i zdolnościom do tworzenia szyfrów. Kod tego seryjnego mordercy przez dziesięciolecia rozpalał wyobraźnię fanów kodów i miłośników teorii spiskowych, chociaż z różnych powodów. Ci pierwsi chcieli po prostu złamać szyfr, który był dla nich niczym wspaniała łamigłówka. Spiskowcy natomiast dopatrywali się w nim ukrytej treści, która zdradza informacje mówiące o… o kosmitach, szczepionkach, płaskiej ziemi, masonach i co tylko wyobraźnia im nasunęła. No cóż, te grupy mogą czuć się zawiedzione.
Złamano szyfr Zodiaka
Międzynarodowemu zespołowi kryptografów udało się złamać zakodowaną wiadomość od Zodiaka. Biorąc pod uwagę poziom specjalistów od szyfrów i algorytmów komputerowych do ich łamania jeszcze sprzed kilku lat to fakt, że zajęło to aż tak długo, robi wielkie wrażenie. Niestety, nie znaleziono w liście żadnych namacalnych dowodów, które wskazywałyby na tożsamość psychopaty, który zabił co najmniej pięć osób pod koniec lat sześćdziesiątych. Zakodowany list, o którym mowa, został wysłany do Kroniki San Francisco w listopadzie 1969 roku i jest znany w społeczności kryptograficznej jako Z-340, ponieważ składa się z 340 znaków. Pomimo najlepszych starań zarówno amatorów, jak i profesjonalnych kryptografów oraz organów ścigania, treść układanki do niedawna pozostawała tajemnicą.
Zobacz też: [Recenzja] realme 7i – po prostu dobrze i tanio
Inżynier oprogramowania David Oranchak majstrował przy szyfrze od 2006 roku. W filmie na YouTube omawiającym ten proces powiedział, że on i matematyk Sam Blake użyli kawałka oprogramowania łamiącego kod od Jarla Van Eycke zwanego AZdecrypt, po tym jak Blake zainteresował się szyframi transponującymi. Teoria była taka, że być może Zodiak zmienił układ znaków w wiadomości w oparciu o zestaw zasad, co utrudniło jego rozwiązanie. Ten trop okazał się prawidłowy. Treść złamanego kodu brzmi następująco:
Mam nadzieję, że dobrze się bawisz, próbując mnie złapać.
Który nie był mną w programie telewizyjnym.
Który przywołuje punkt o mnie.
Nie boję się komory gazowej.
Bo tym prędzej wyślecie mnie do raju.
Bo mam teraz wystarczająco dużo niewolników, by pracowali dla mnie.
Gdzie wszyscy inni nie mają nic, gdy dotrą do raju.
Więc boją się śmierci.
Nie boję się, bo wiem, że moje nowe życie jest…
Życie będzie łatwe w rajskiej śmierci.
Jak widać, mimo swojego geniuszu Zodiak był wypaczonym umysłem.
Źródło: TechSpot