YouTube banuje Donalda Trumpa

YouTube będzie kasować filmy o wygraniu wyborów przez Trumpa

2 minuty czytania
Komentarze

Donald Trump jest nieugięty w swoich twierdzeniach, że jego konkurenci sfałszowali wybory w roku 2020. Na jego wniosek wiele stanów było zmuszonych do potwierdzenia wyników głosowania. A mimo to wciąż swoje prowadzenie zachował Joe Biden. Mimo to obecny prezydent USA pozostaje w tej kwestii nieugięty. Portal YouTube ma już tego dosyć i zacznie usuwać filmy, w których zarzuca się oszustwo wyborcze. 

YouTube zacznie usuwać filmy o zwycięstwie Trumpa

YouTube zacznie usuwać filmy o zwycięstwie Trumpa

Argumentacja YouTube polega na tym, że kampania Trumpa przynosi liczne straty sądowe w połączeniu z poświadczaniem głosów przez państwo. Dlatego też portal ogłosił, że zacznie usuwać filmy, które twierdzą, iż szeroko rozpowszechnione oszustwa wyborcze doprowadziły Joe Bidena do zwycięstwa nad Donaldem Trumpem. Pod ostrzał trafią także te sugerujące zwycięstwo dotychczasowego prezydenta USA. YouTube oparł swoją decyzję o zakazie nagrywania filmów, w których zarzuca się oszustwo wyborcze bez podania dowodów.

Zobacz też: Wygląd Motoroli Moto G Stylus 2021 ujawniony – Amazon nieco się pospieszył

W przeciwieństwie do Facebooka i Twittera, które wprost określiły treść jako wprowadzającą w błąd, YouTube pierwotnie określił treść jako związaną z wyborami. Podejście to było jak najbardziej uzasadnione w momencie, gdy głosy były wciąż wysokie i certyfikowane. Ten proces jednak już niemal się zakończył i realne szanse na zwycięstwo Trumpa są już zerowe. YouTube przyznał, że w niektórych przypadkach podejście to oznaczało dopuszczenie kontrowersyjnych poglądów na temat wyniku lub procesu liczenia głosów w obecnych wyborach. 

Od autora

Na koniec muszę podkreślić, że nie zabieram tutaj głosu w sprawie, a jedynie przedstawiam oficjalne stanowisko portalu YouTube. Nie mam pojęcia czy wybory w USA były sfałszowane, czy też nie. Nie jest to również tematem powyższego tekstu. Gdyby nie fakt, że pod innymi artykułami w sprawie reakcji mediów społecznościowych pojawiały się zarzuty wobec wspierania jakieś strony sporu polityczno-ideologicznego to nie uznałbym nawet za zasadne tłumaczenia tej kwestii. Warto tu podkreślić, że fakt, iż o czymś informuję, nie musi oznaczać, że się z tym zgadzam. 

Źródło: SlashGear

Motyw