Unia Europejska sfinansowała nowy projekt nazwie Hexa-X. Jest on skupiony na łączności bezprzewodowej, a dokładniej na właśnie opracowywanej technologii 6G. Fińska firma Nokia została powołana do kierowania grupą firm i uniwersytetów pracujących nad tym projektem. Jak widać, Europa ma zamiar brać czynny udział w rozwoju technologii łączności następnej generacji. Biorąc pod uwagę, że USA i Chiny mogą opracować dwa różne standardy 6G, to praca nad niezależną europejską technologią może być kluczowa dla regionu.
Nokia stworzy 6G dla Europy
Projekt ma na celu stworzenie unikalnych przypadków użycia i scenariuszy 6G, jak również opracowanie podstaw nowej technologii. Zdefiniuje on również nową architekturę dla integracji kluczowych elementów 6G. Oprócz Nokii, w skład projektu wchodzą również Ericsson, Atos, Intel, Orange, Siemens, TIM i Telefonica. Ericsson pełni również funkcję kierownika technicznego projektu. Uniwersytet w Oulu i Uniwersytet w Pizie są również częścią tej inicjatywy. To, że Unia rozpoczyna przygotowania do technologii 6G w czasie, gdy 5G jest jeszcze na wczesnym etapie rozwoju i jest dostępna tylko w wybranych regionach, nie powinno nikogo dziwić. Europa dąży bowiem do pewnej niezależności w tej kwestii. Prace nad nowymi technologiami to natomiast lata badań.
Zobacz też: Seria CoD to fenomen – 3 miliardy dolarów przychodów w ciągu roku
Nokia twierdzi, że oczekuje wprowadzenia na rynek technologii 6G do 2030 roku, Jest to zgodne z typowym dziesięcioletnim cyklem pomiędzy nowymi generacjami technologii komórkowych. Oczekuje się, że będzie ona korzystać z superterahercowych fal radiowych o wysokiej częstotliwości i zapewni zaawansowane możliwości łączności, a nawet będzie wspierać obrazowanie holograficzne w czasie rzeczywistym. Projekt Hexa-X ma się rozpocząć 1 stycznia 2021 roku, a jego planowany czas trwania wynosi 30 miesięcy. Miejmy nadzieję, że po jego zakończeniu rozpocznie się kolejny etap rozwoju wariantu Europejskiego.
Źródło: Gizmochina