tablety szkoła nauka zdalna

MEN ma 60 tysięcy tabletów dla szkół – czy to cokolwiek zmieni dla uczniów?

2 minuty czytania
Komentarze

60 tysięcy tabletów przygotowało dla uczniów Ministerstwo Edukacji Narodowej. Teraz te sprzęty są dystrybuowane pomiędzy placówkami i choć idea jest bardzo dobra, to jak przyjrzeć się temu z bliska, widać trochę problemów. Szczególnie, że liczba tabletów, która trafi do uczniów, jest mimo wszystko niewielka.

60 tysięcy tabletów dla szkół

Może się wydawać, że 60 tysięcy tabletów dla szkół, to bardzo dużo. Jednak nie jest tak do końca, ponieważ placówek, które mają dostać urządzenia, jest łącznie 2400. Oznacza to, że do każdej z nich trafi po 25 urządzeń, które mają służyć do nauki zdalnej przez uczniów. 25 tabletów na szkołę nie jest wartością, która pozwoli każdemu uczniowi na to, by ten mógł uczyć się zdalnie. Oczywiście nikt nie zakładał, że każdy uczeń w Polsce dostanie tablet od rządu, to mimo wszystko jest ich stanowczo za mało. Samych szkół podstawowych w naszym kraju jest ponad 14,5 tysiąca. Liceów ponad 4 tysiące, a szkół technicznych ponad 2 tysiące.

Nauczanie zdalne pokazało, że wielu uczniów nie jest przygotowanych na tego typu naukę. Ich rodzice mogą po prostu nie mieć środków na to, by kupić odpowiedni sprzęt potrzebny do nauki, więc 60 tysięcy tabletów od MEN (we współpracy z NASK), to dobry początek. Początek, który raczej nie będzie miał ciągu dalszego, a przynajmniej o takim jeszcze nic nie wiadomo. Jakie sprzęty trafiły do szkół? Nie znamy dokładnej specyfikacji tabletów, ale wiadomo, że to Huawei MediaPad M5 lite.

Zobacz też: Kupno nowego, flagowego smartfona to spory problem.

To urządzenie, które w wersji LTE kosztuje w sklepach około 1150 złotych. Jeżeli chodzi o specyfikację, to sprzęt ma wyświetlacz IPS o przekątnej 10,1 cala (1920×1200 px), 3 GB RAM i 32 GB na dane. Jest także wersja z 4 GB RAM i większym dyskiem, ale ta oczywiście jest droższa. Procesorem zarządzającym jest tutaj Kirin 659, a całość postawiono jeszcze na Android 8 Oreo. To może sprawić, że za chwilę sprzęt przestanie być wspierany, a nie wszystkie aplikacje będą na nim działać poprawnie. Oprócz samych tabletów uczniowie dostają także etui z bezprzewodową klawiaturą (Bluetooth 3.0). I trzeba mieć tylko nadzieję, że te sprzęty trafią do najbardziej potrzebujących uczniów.

Źródło: Twitter Ministerstwo Edukacji Narodowej

Motyw