Użytkownicy Redmi Note 8 i Note 8 Pro mogą odetchnąć z ulgą – wewnętrzne testy Androida 11 rozpoczęte

Redmi Note 8 i Redmi Note 8 Pro zadebiutowały w zeszły roku z Androidem 9. W przypadku modelu Pro zaczęły się pojawiać pewne obawy dotyczące aktualizacji wynikające z braku zaufania społeczności do MediTeka. Te jednak okazały się bezpodstawne i smartfon ten dostał aktualizację do Androida 10, która zagościła wraz z MIUI 12. Okazuje się, że nie był to jednorazowy wybryk smartfona z tajwańskim układem. Najnowsze przecieki sugerują, że Android 11 dla Redmi Note 8 Pro nie tyle powstanie, ile już jest testowany. 

Redmi Note 8 i Note 8 Pro z Androidem 11?

Informacja pochodzi ze zrzutu ekranu z rozmowy udostępnionego przez Abhishek Yadav (@yabhishekhd), który jest specjalistą od przecieków w branży. Rozmowa pochodzi z nieoficjalnej grupy na Telegramie o nazwie Xiaomi & MIUI News Telegram. Według jej treści Xiaomi rozpoczęło wewnętrzne testy Androida 11 dla Redmi Note 8 i Redmi Note 8 Pro. Oczywiście warto pamiętać, że nie jest to oficjalne oświadczenie firmy. Nawet jeśli takie testy trwają, to nie dają one gwarancji, że te smartfony otrzymają wyższą wersję systemu. Z drugiej strony byłaby to świetna okazja dla MediaTeka, aby zerwać z krzywdzącym stereotypem braku wsparcia dla układów. W końcu Redmi Note 8 Pro, który przez wiele osób jest uznawany za najlepszy smartfon w historii serii, ma w swoich trzewiach MediaTeka Helio G90T. 

Zobacz też: Galaxy S21, Honor sprzedany i Apple tnie prowizję – Newsy #38

Z drugiej strony byłoby to dość nietypowe zagranie ze strony Xiaomi. Zwykle firma oferuje tylko jedną aktualizację Androida dla swoich smartfonów, a potem nadrabia to aktualizacjami do wyższych wersji MIUI. To oznacza, że Android 10 powinien być jedyną aktualizacją systemu operacyjnego, którą Redmi Note 8 i Redmi Note 8 Pro otrzymają. Z drugiej strony po oficjalnym wydzieleniu Redmi jako niezależnej marki możliwe, że polityka ta uległa zmianie w przypadku urządzeń z tej serii. Za co jako użytkownik Redmi Note 7 mocno trzymam kciuki.

Źródło: Gizmochina