Konsola Qualcomma na Androidzie

Snapdragon 870 może okazać się sporym rozczarowaniem – wciąż jednak będzie potężny

2 minuty czytania
Komentarze

W październiku pewien chiński portal informacyjny stwierdził, że nadchodzący flagowiec Oppo jest napędzany przez wykonany na zamówienie chipset o nazwie Snapdragon 870. Dziś to samo źródło podzieliło się kilkoma dodatkowymi informacjami na temat tego procesora. Można powiedzieć, że mamy tu do czynienia z pewnym rozczarowaniem, chociaż wciąż będzie to jeden z najwydajniejszych układów dostępnych na rynku. 

Snapdragon 870 to podkręcony model 865

Snapdragon 870 to podkręcony model 865

Większość flagowych smartfonów z systemem Android, które zadebiutowały w tym roku, była napędzana przez układ Snapdragon 865, lub jego podkręconą wersję, czyli Snapdragon 865+. Edycja Plus oferowała wyższe taktowanie procesora taktowania niż SD865. Jednak wciąż oferowała podobną wydajność graficzną. Według źródła Snapdragon 870 to również jest podkręcony Snapdragon 865. W jego przypadku Qualcomm postawił jednak na jeszcze wyższe taktowanie rdzeni oraz podkręcenie układu graficznego. I tak Snapdragon 870 ma oferować do 3,2 GHz na rdzeń, kiedy S865+ oferował do 3,1 GHz na rdzeń. Jeśli zaś chodzi o GPU, to wciąż jest to Adreno 650. Jednak ma ono pracować z częstotliwością aż 905 MHz. Dla porównania seria 865 oferowała taktowanie 600 MHz.

Zobacz też: HBO zamawia serial na podstawie gry wideo „The Last of Us”

Skok wydajności, jeśli chodzi o grafikę powinien więc być naprawdę spektakularny, przynajmniej jak na zastosowany w nim układ. Jednak to wciąż będzie procesor bliźniaczy do Snapdragona 865. Nie jestem pewny, czy zaliczanie go do następnej generacji to dobre posunięcie. Oczywiście, układ ten będzie na wyłączność jedynie dla Oppo, oraz zostawi w tyle poprzednie flagowce. Jednak przy okazji może wprowadzić w błąd cześć mniej zaangażowanych użytkowników smartfonów, sugerując im, że procesor ten to niemal to samo, co Snapdragon 875. 

Źródło: Gizmochina

Motyw