Spółka Energa poinformowała, że w przyszłym roku połowa klientów Energi Operatora będzie miała liczniki zdalnego odczytu. Obecnie z tego typu urządzeń korzysta już ok. 950 tysięcy klientów. Nowo zawarte umowy sprawią, że spółka zyska blisko 600 tysięcy specjalnych liczników.
Połowa klientów Energi będzie miała liczniki zdalnego odczytu – na co pozwala to rozwiązanie?
Montaż zakupionych liczników rozpocznie się w przyszłym roku. Komunikacja podstawowa nowych liczników zostanie oparta na przekazywaniu danych pomiarowych przy wykorzystaniu istniejącej sieci energetycznej. Takie rozwiązanie jest bowiem kompatybilne z projektami, które wcześniej wdrażała spółka.
Klienci posiadający liczniki zdalnego odczytu mogą w większości korzystać ze specjalnego portalu, który pozwala na zapoznanie się ze szczegółową analizą zużycia energii w konkretnych przedziałach czasowych, takich jak dzień, miesiąc, rok. Można też przeprowadzić symulację kosztów dla poszczególnych taryf. Jak informuje Energa, podobne funkcje oferuje Mój Licznik. To aplikacja dostępna na urządzeniach z systemem Android i iOS. Inteligentne urządzenia pomiarowe to jeden z ważnych filarów transformacji energetycznej. Ich stosowanie będzie niezbędne do zbilansowania opartej w coraz większej skali o rozproszone odnawialne źródła energii sieci energetycznej – wyjaśnia Ewa Sikora, dyrektor Pionu Usług Dystrybucyjnych Energi Operatora.
Czytaj także: Project 007 – twórcy Hitmana biorą się za Jamesa Bonda
Za dostarczenie nowych liczników są odpowiedzialne firmy Apator i Sagemcom. Łączna wartość zawartych umów to 108 mln zł.
źródło: informacja prasowa