Lodówki Samsunga z serii Grand+ to nowość, która może spodobać się tym, którzy potrzebują więcej przestrzeni do przechowywania żywności. I choć sprzęt AGD trudno połączyć z nowymi technologiami, to jednak patrząc na lodówkę, można dojść do wniosku, że Samsung wie, co robi. W końcu to podstawa, by mieć wszędzie więcej miejsca.
Lodówki Samsung Grand+
Nie da się zaprzeczyć, że lepiej mieć więcej, niż mniej. I to w prawie każdej dziedzinie życia, więc nie dziwne, że Samsung zdecydował się także na to, by powiększyć swoje lodówki. Seria Grand+ ma charakteryzować się zwiększoną pojemnością, by dało się w środku zmieścić więcej produktów spożywczych. Częściowo taka decyzja może być spowodowana tym, że ostatnie miesiące nauczyły nas robienia zakupów inaczej, niż dotychczas. W końcu zamiast codziennie, czy co drugi dzień wychodzić do sklepu, kupuje się produkty w większej ilości, by starczyły na dłużej. W nowych lodówkach przestrzeń w środku ma mieć nawet 385 litrów, więc naprawdę sporo. Seria Grand+ ma pojawić się w trzech rozmiarach – 185, 193 oraz 203 centymetry wysokości.
Samsung postanowił jednak nie zwiększać reszty gabarytów, a zastosował inny system izolacji wewnątrz. Dzięki temu szerokość sprzętu nie odstaje od standardów i zamyka się w większości w 60 centymetrach. Technologię, która na to pozwala, nazwano Space Max, ale to nie wszystko, co Samsung upchnął do nowych sprzętów. Doszły technologie, które mają pomóc w tym, by żywność była dłużej zdatna do spożycia. Do tego dochodzi jeszcze niski poziom hałasu, który ma nie przekraczać 35 decybeli.
Zobacz też: Są i dobra wiadomości związane z 2020 – nie będize YouTube Rewind.
Lodówki kupuje się dość rzadko i zazwyczaj służą całe lata. Jeżeli więc ktoś teraz przymierza się do dokonania takiego zakupu, lepiej, żeby zastanowił się nad sprzętem z większą pojemnością. To trochę tak, jak z dyskami w laptopach czy pamięciami w smartfonach. Lepiej mieć więcej, niż mniej.
Źródło: Samsung informacja prasowa