Jak informuje rząd, pojawiła się nowa wersja aplikacji STOP COVID – ProteGO Safe wraz ze świetną nowością. Programiści dodali funkcję, która może przyciągnąć nowe osoby do korzystania z programu. Wszystko wskazuje także na to, że władze Polski chcą zmienić niekorzystny wizerunek aplikacji.
STOP COVID – ProteGO Safe ze świetną nowością – czego ona dotyczy?
Polska aplikacja do walki z koronawirusem pozwala na sprawdzenie aktualnych obostrzeń i zaleceń związanych z pandemią, prowadzenie dziennika zdrowia, a także wykonanie testu ryzyka na zachorowanie. Główną funkcją programu było jednak powiadamianie użytkowników o tym, że spotkali osobę zarażoną koronawirusem. Najnowsza aktualizacja dodaje jeszcze jedną ważną opcję: możliwość zapisania się na test na koronawirusa.
Dlaczego to tak istotne? W niektórych miejscach zapisanie się na test na koronawirusa nie jest łatwe, a przecież chodzi o nasze zdrowie. Teraz gdy otrzymamy w aplikacji powiadomienie o kontakcie z osobą zarażoną i wypełnimy test ryzyka, który da niepokojący wynik, otrzymamy możliwość zapisania się na test na COVID-19. Wystarczy postępować zgodnie ze wskazówkami, które pojawią się na ekranie. Nie musimy dzwonić do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, żeby zapisać się na test.
Czytaj także: Aplikacja STOP COVID – ProteGO Safe nic nie daje? Liczby są dla niej bezlitosne
Z aplikacji STOP COVID – ProteGO Safe korzysta już prawie półtora miliona osób, jednak rzeczywista liczba powiadomień o kontakcie z wirusem w aplikacji jest wręcz porażająco niska. Do tego ciągle padają oskarżenia o to, że aplikacja jest zagrożeniem dla prywatności. Rząd najwyraźniej chce zmienić wizerunek programu. Naszym priorytetem jest prywatność i ochrona danych użytkowników – zapewniają po raz kolejny rządzący. Z materiałów promujących aplikację zniknęła też fraza ProteGO Safe. Teraz w komunikatach program funkcjonuje jako STOP COVID. Możliwe, że to kolejne podejście do zmiany nazwy aplikacji.
źródło: gov.pl, własne