Fitbit chce być liderem fitness i telemedycyny

Fitbit zamierza zagarnąć dla siebie rynek fitness i telemedycyny

2 minuty czytania
Komentarze

Fitbit niedawno przeszedł pod skrzydła Google, chociaż organy regulacyjne z wielu regionów wciąż są w stanie wycofać swoje zgody w tym zakresie. Sprawie szczególnie przygląda się Unia Europejska. Podczas niedawnego wywiadu, współzałożyciel i dyrektor generalny marki, James Park ujawnił, że usługi Premium w zakresie zdrowia i odnowy biologicznej firmy przekroczyły już 500 tysięcy użytkowników i opowiedział o wyzwaniach, przed którymi stoi w przyszłości.

Fitbit chce być liderem fitness i telemedycyny 

Fitbit chce być liderem fitness i telemedycyny
Fitbit Sense

W przeciwieństwie do innych producentów urządzeń noszonych, jak opaski czy smartwatche, Fitbit głównie koncentruje się na segmencie zdrowia i fitnessu. W ostatnim wywiadzie z Wall Street Journal współzałożyciel i dyrektor generalny James Park ujawnił, że Fitbit Premium, który został wprowadzony na rynek wraz z Versa 2, ma ponad 500 tysięcy płatnych abonentów. Park spodziewał się, że popyt na usługi spadnie w czasie pandemii. Okazało się jednak, że zamiast spadać, popyt na usługi zaczął rosnąć. Jak powiedział w wywiadzie:

Wtedy zaczęliśmy dostrzegać, że ludzie szukają Fitbit Premium jako sposobu, aby pozostać w domu, poddać kwarantannie i pozostać zdrowym. […] To było dla nas zaskoczeniem, że biznes radzi sobie lepiej, niż przewidywaliśmy z powodu pandemii.

Zobacz też: LG Q52 zaprezentowany – cena to największa wada tego smartfona 

To oczywiście nasunęło dość łatwe do wyciągnięcia wnioski. Skoro firma cieszy się tak wielkim zainteresowaniem w kwestiach utrzymywania zdrowia, to właśnie na niej należy jeszcze mocniej się skupić. Podczas wywiadu Park wyjaśnił, że firma będzie nadal pielęgnować innowacje w zakresie zdrowia i kondycji. Innym kluczowym celem będzie poprawa usług abonamentowych i utrzymanie zaangażowania użytkowników urządzeń Fitbit, zamiast polegać wyłącznie na sprzedaży urządzeń w celu osiągnięcia zysków. Częścią tej strategii będzie wykorzystanie rosnącej popularności telemedycyny i przekonanie konsumentów, że warto inwestować w narzędzia takie jak termometr czy otoskop, aby dać lekarzowi taki sam wgląd, jaki może uzyskać podczas wizyty u lekarza. Oznacza to, że marka stawia na specjalizację w konkretnej niszy, a nie na walkę w ogólnie rozumianym segmencie smatrtwatchy i smartbandów.

Źródło: TechSpot

Motyw