Tauron publicznie zadeklarował, że do 2030 roku ponad 65% produkowanej przez niego energii będzie pochodziło z OZE. Realizację celu, jakim jest zmierzanie ku zielonej energii, ma przyspieszyć zysk z wyemitowanych przez spółkę obligacji. Ich wartość to 1 mld złotych.
Tauron w ciągu 10 lat chce mieć ponad 65% energii z OZE. Jaki jest plan spółki?
30 października tego roku odbędzie się emisja 5-letnich obligacji Taurona. Operacja, a dokładnie zysk z niej, ma pozwolić na transformację energetyczną grupy. W realizację przedsięwzięcia zaangażowane jest konsorcjum banków. W jego skład wchodzą Santander Bank Polska jako prowadzący księgę popytu oraz Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski, Bank Polska Kasa Opieki oraz Erste Group Bank jako współprowadzący księgę popytu.
Wojciech Ignacok, prezes zarządu Tauron Polska Energia uważa, że środki uzyskane z obligacji będą stanowiły motor napędowy dla proekologicznych działań spółki. Zależy nam przede wszystkim na zwiększeniu udziału odnawialnych źródeł energii w strukturze wytwórczej i szybkim ograniczeniu emisji CO2 – doprecyzowuje. Pieniądze z emisji wspomogą projekty wiatrowe, fotowoltaiczne oraz inwestycje przyłączeniowe. Ponad 65% energii z OZE to niejedyny cel, który spółka chce osiągnąć do 2030 roku. Tauron planuje jednocześnie ograniczyć emisyjność CO2 o połowę.
Czytaj także: #WeźNieSmoguj, #WeźOddychaj – Tauron obala mity związane z ogrzewaniem
W ostatnim czasie Tauron stara się mocno zaangażować w Odnawialne Źródła Energii. Spółka przygotowuje lekcje o OZE dla dzieci, a także oferuje rabaty dla tych, którzy zaczną korzystać z ekoenergii. Póki co Tauron dysponuje m.in. 9 farmami wiatrowymi oraz 34 hydroelektrowniami.
źródło: informacja prasowa