energia z powietrza

Toshiba pracuje nad zabezpieczeniami nie do złamania – brzmi jak absurd, ale może się udać

2 minuty czytania
Komentarze

Toshiba ogłosiła niedawno zamiar wejścia na rynek obliczeń kwantowych. Decyzja ta świetnie się zgrywa z najnowszą strategią firmy polegającą na przejściu na bardziej odporne ekonomicznie rynki technologiczne. Niedawno, po 35 latach działalności producent ten opuścił ostatecznie rynek laptopów. Teraz natomiast otrzymał od National Institute of Information and Communications Technology (NICT) kontrakt na rozwój sieci oparty na technologii kwantowej.

Toshiba tworzy sieć kwantową

Toshiba tworzy sieć kwantową

Firma pracuje obecnie nad projektami kryptografii kwantowej. Nie zajmuje się tym jednak sama. W tym celu współpracuje z amerykańskim operatorem Verizon i brytyjską firmą BT Group. Celem tego mariażu jest dostarczanie klientom telekomunikacyjnym nieszablonowych rozwiązań komunikacyjnych opartych na kwantowej technologii kryptograficznej. Cały segment obliczeń kwantowych jest skierowany głównie do sektorów wrażliwych, takich jak finanse, opieka zdrowotna i obrona. Technologia kwantowej dystrybucji klucza (QKD) będzie wykorzystywana do łączenia zaufanych partnerów zdalnych za pośrednictwem dedykowanej sieci wykorzystującej technologię fotonową w celu zapewnienia bezpieczeństwa wymiany informacji.

Zobacz też: WhatsApp wkrótce otrzyma funkcje, które sprawią, że warto będzie z niego korzystać na komputerze

Zgodnie z oświadczeniem wiceprezesa Taro Shimady, kryptografia kwantowa znajdzie się w centrum uwagi systemu komunikacji:

Nasz biznesplan sięga znacznie głębiej i szerzej niż sprzedaż kwantowego sprzętu kryptograficznego. Rozwijamy kwantową platformę i usługi, które nie tylko dostarczą klucze kwantowe i sieć kwantową, ale ostatecznie umożliwią narodziny kwantowego Internetu.

Technologia kwantowa wykorzystuje właściwości behawioralne fotonów i elektronów do zabezpieczania danych. Umożliwia także znaczne przyśpieszenie przetwarzania informacji. Obecnie wydaje się ona ostateczną granicą, jeśli chodzi o bezpieczeństwo danych. W związku z tym główne amerykańskie firmy technologiczne, takie jak IBM, Microsoft i Google, są już zaangażowane w powiązane projekty. Czy te rozwiązania naprawdę powstrzymają cyberprzestępców? Czas pokaże.

Źródło: TechSpot

Motyw