Ten, kto nie widzi związku między branżą motoryzacyjną a obuwiem sportowym, ma małą wyobraźnię? Buty piłkarskie wzorowane na aucie elektrycznym właśnie stały się faktem. Na nie byle jakim samochodzie tego typu zresztą, bo na Rimac C_Two, który do osiągnięcia prędkości 100 km/h nie potrzebuje nawet 2 sekund.
Buty wzorowane na aucie elektrycznym, czyli efekt kolaboracji marek Rimac i Puma
W tym tygodniu oficjalnie zaprezentowano buty piłkarskie Puma Ultra SL FG, także na polskim rynku. Waga tego modelu to tylko 90 gramów. Materiał użyty do wykonania cholewki to natomiast lekka, tkana siatka, pokryta skórą TPU.
No dobrze, ale skoro buty są efektem współpracy Pumy z marką Rimac, to gdzie te nawiązania do najszybszego samochodu elektrycznego? W czym buty mogą przypominać auto? Odpowiedzią mają być chociażby okienka na pięcie, które są bezpośrednio inspirowane pracą Rimaca C_Two. Przyjrzeliśmy się temu, w jaki sposób budowane są supersamochody i przenieśliśmy kluczowe nauki na grunt tworzenia Ultra SL, ze szczególnym naciskiem na to, jak zmniejszyć wagę buta przy jednoczesnym zachowaniu właściwości użytkowych – twierdzi Dominique Gathier, Head of Product Line Management Teamsport.
Czytaj także: Polak uratował Teslę i zyskał uznanie Elona Muska – poznajcie tę niecodzienną historię
Wspomniany samochód od firmy Rimac to imponująca maszyna. Auto rozwija maksymalną prędkość 412 km/h. Dlatego też na rynek trafi tylko 412 par butów Puma Ultra SL FG.
źródło: informacja prasowa