Czy podczas tworzenia gry na podstawie takiej marki, jaką niewątpliwie są Avengers, mogło coś pójść nie tak? Okazuje się, że tak i w tym momencie stworzone przez Crystal Dynamics Marvel’s Avengers nie można nazwać dużym sukcesem. Wirtualni „Mściciele” już od pojawienia się pierwszych zwiastunów nie zbierali na świecie zbyt wielu pozytywnych reakcji wśród graczy. Jak widać od miesiąca nic się nie zmieniło.
Duże problemy Marvel’s Avengers. Czy tę grę można jeszcze uratować?
Trudno uwierzyć, że posiadający spory potencjał tytuł okazał się tak spektakularną klapą. Patrząc na wykresy udostępniane przez Steam widać, że Marvel’s Avengers nie należy do tytułów zbyt popularnych na tej platformie. Wczoraj w jednym momencie grę uruchomiło maksymalnie 2,5 tysiąca użytkownika. Oczywiście trzeba pamiętać, że do tej liczby należy doliczyć również graczy, którzy grają w ten tytuł na PlayStation 4 oraz Xbox One. Jednak nawet po dodaniu tej bazy graczy można stwierdzić, że stworzona przez Crystal Dynamics gra nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Głównym zarzutem wobec Marvel’s Avengers jest przede wszystkim fakt, że mamy do czynienia z grą-usługą. Dochodzi do tego również niezbyt ciekawa fabuła oraz strasznie monotonny gameplay, polegający na poruszaniu się po zamkniętych etapach. Nie pomaga również fakt, że gra nie oferuje rozgrywki międzyplatformowej. W wyniku tego oczekiwanie na innych graczy jest czasami bardzo długie. Pomimo tego Crystal Dynamics nie zamierza się poddawać i obiecuje graczom aktualizacje.
Zobacz też: Buty piłkarskie wzorowane na najszybszym aucie elektrycznym? Zaskakująca kolaboracja
W wywiadzie z Kotaku szef Crystal Dynamics starał się uspokoić graczy i obiecał, że w najbliższym czasie Marvel’s Avengers otrzyma szereg aktualizacji. Zapowiedziane zostały między innymi nowe misje o nazwie Tachoy Rifts, a także liczne poprawki błędów, których nadal nie brakuje. Już przed premierą gry dowiedzieliśmy się, że do naszej dyspozycji oddane zostaną dwie darmowe postacie – Clint Barton oraz Kate Bishop. Czy jednak dodanie do gry dwóch praktycznie identycznych bohaterów sprawi, że gracze powrócą do wirtualnego świata Avengers? Miejmy nadzieję, że tak, bowiem jeśli tak dalej pójdzie, to twórcy mogą zdecydować o zaprzestaniu dalszego rozwijania tytułu. Może się to po prostu dla nich stać mało opłacalne.
Źródło: Screen Rant