Z badań przeprowadzonych przez Digitimes wynika, że od 2021 roku sprzedaż tabletów znów zacznie spadać przynajmniej przez następne pięć lat. Według raportu będzie to miało miejsce głównie w miarę zmniejszania się popytu w sektorze przedsiębiorstw i edukacji. Warto podkreślić, że w ostatnim czasie tablety znów wróciły do łask i ich sprzedaż znacznie wzrosła. Stało się to na skutek konieczności zdalnej nauki spowodowanej przez pandemię COVID-19.
Sprzedaż tabletów będzie spadać
W raporcie szacunkowym stwierdzono, że w następnym roku spodziewany jest spadek sprzedaży o około 10,5%. Podkreśla on, że pandemia COVID-19 zmuszała ludzi do pozostawania w domu podczas nauki i pracy w sieci. Doprowadziło to do gwałtownego wzrostu popytu na tablety w połowie pierwszego kwartału 2020 roku. Same Chiny, które były swego czasu epicentrum pandemii, były świadkami blisko 30% wzrostu rynku tabletów edukacyjnych. Następnie w II kwartale 2020 roku odnotowano stały, globalny wzrost sprzedaży o 26%. Najwięcej urządzeń sprzedało Apple. Jednak to Lenovo i Huawei stały się najszybciej rozwijającymi się markami.
Zobacz też: Android Auto na łodzi – Boss wypływa na szerokie wody
Raport wskazuje jednak, że ludzie zaczynają dostosowywać się do tej sytuacji. Zaczynają powoli wracać swoich biur, szkół i uczelni. A w miarę wznawiania działalności na całym świecie według raportu zacznie spadać zainteresowanie tabletami. Raport wskazuje również, że w przyszłym roku Huawei może stracić olbrzymią część swoich udziałów na tym rynku. Ma to wynikać z sankcji wobec producenta. Jego udziały mają natomiast przejąć Apple i Lenovo tym samym wzmacniając swoją pozycję na rynku. Oczywiście raport nie bierze pod uwagę nawrotu pandemii i zakłada, że ta zaczyna przygasać. Dodatkowo nie uwzględnia faktu, że duża część użytkowników mogła się przekonać do tej kategorii sprzętów. Czy więc rynek tabletów znów będzie w odwrocie? Czas pokaże.
Źródło: Gizmochina