Spotify krytykuje Apple

Spotify jest wściekłe na Apple – i trudno mu się dziwić

2 minuty czytania
Komentarze

Niecałą godzinę po zakończeniu konferencji Apple, Spotify wysłało oświadczenie w sprawie tego producenta. Powtórzyło w nim swoje rozczarowanie działalnością firmy i brak zaufania do niej. Dodatkowo ponownie padły zarzuty o praktyki antykonkurencyjne. Spotify w ten sposób postanowiło wbić szpilę w producenta w tak ważnym dla niego dniu, jak premiera nowych sprzętów. Zwłaszcza że nowe oświadczenie nie odnosi się w żaden sposób do zaprezentowanych urządzeń.

Spotify krytykuje Apple

Spotify krytykuje Apple

Jeśli chodzi o treść oświadczenia dostawcy muzyki, to prezentuje się ona następująco:

Po raz kolejny Apple wykorzystuje swoją dominującą pozycję i nieuczciwe praktyki, aby działać na niekorzyść konkurentów i pozbawiać konsumentów możliwości korzystania z własnych usług. Wzywamy organy ochrony konkurencji do podjęcia pilnych działań w celu ograniczenia antykonkurencyjnych zachowań Apple, które jeśli nie zostaną poddane kontroli, spowodują nieodwracalne szkody dla społeczności deweloperów i zagrożą naszej zbiorowej wolności uczenia się, tworzenia, łączenia się i słuchania.

Zobacz też: Bezprzewodowe ładowanie smartfonów laserem na odległość, czyli nowy pomysł Huaweia

Jak już wyżej wspomniałem, Spotify nie sprecyzowało, który aspekt wydarzenia w firmie Apple wywołał taką reakcję, choć jedna z wiadomości wyróżnia się jako prawdopodobny kandydat. Ogłoszony dziś pakiet Apple One sprzedaje Apple Arcade, TV+, dostęp do iCloud oraz, co najważniejsze, muzykę za 15 dolarów miesięcznie. Jest to potencjalne zagrożenie dla Spotify, który obsługuje również aplikację muzyczną na iOS. Warto podkreślić, że od ponad roku Spotify zwraca uwagę na temat niekontrolowanej władzy Apple nad App Store. W marcu 2019 roku serwis złożył skargę przeciwko Apple do Komisji Europejskiej.

Źródło: Engadget

Motyw