Rosjanie ingerują w wybory USA

Rosjanie znów ingerują w wybory prezydenta USA – pojawiły się dowody

2 minuty czytania
Komentarze

Wybory w USA zbliżają się wielkimi krokami. Okazuje się, że po raz kolejny problemem będzie rosyjska ingerencja. W nowym raporcie stwierdza się, że ci sami państwowi hakerzy, których winą obarczono za włamanie do Demokratycznego Komitetu Narodowego (DNC) w 2016 roku, wycelowali w jedną z firm doradczych kampanii Joe Bidena, największego konkurenta Donalda Trumpa. To by oznaczało, że Rosja woli, aby prezydentura obecnej głowy państwa została przedłużona. Albo chcą, żebyśmy tak myśleli.

Rosjanie ingerują w wybory USA

Rosjanie ingerują w wybory USA

Według Reutersa Microsoft ostrzegł odpowiadającą za strategię kampanii firmę komunikacyjną, zwaną SKDKnickerbocker, że jej pracownicy byli atakowani za pomocą różnych technik phishingowych. W ten sposób cyberprzestępcy chcieli przeniknąć w struktury firmy i poznać jej plany albo nawet dokonać sabotażu. Ataki miały miejsce w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Osoba zaznajomiona ze sprawą powiedziała, że próby się nie powiodły. Dodała przy tym, że że sieci firmy są dobrze bronione, więc nie doszło do naruszenia. Na podstawie analizy technik hakerskich i infrastruktury sieciowej, Microsoft zidentyfikował grupę jako tę samą, która stoi za atakiem na DNC w 2016 roku. To właśnie w jego wyniku doszło do przecieku e-maili od pracowników Hilary Clinton. Stała za nim grupa Fancy Bear, która ma działać na zlecenie rosyjskiego wywiadu wojskowego.

Zobacz też: Aplikacje do szukania pracy pomogą zadbać o Twoją karierę zawodową

Zeszłoroczny raport byłego radcy specjalnego USA Roberta Muellera i senackiego komitetu wywiadu ujawniły niepokojące wnioski. Otóż grupy powiązane z rosyjskimi władzami ingerowały w proces wyborczy w 2016 roku. Giganci techniczni i amerykańskie agencje spodziewają się w tym roku próby ingerencji ze strony grup wspieranych przez Rosję. Dlatego też ze wszystkich sił przygotowują się do niej. Facebook, czyli ulubiona platforma Rosjan do rozpowszechniania dezinformacji, twierdzi, że od 2018 roku pracuje nad obszarami bezpieczeństwa wyborczego. Co ciekawe Rosja w zeszłym roku oskarżyła Facebook i Google o ingerencję w jej wybory.

Źródło: TechSpot

Motyw