Połączenie EA Play i Xbox Game Pass

Microsoft i EA łączą siły – dwa abonamenty stają się jednym!

2 minuty czytania
Komentarze

O tym, ze Xbox Game Pass i EA Play łączą siły, przez co EA i Microsoft zaoferują wspólny abonament z grami, dowiedzieliśmy się już wczoraj, przy oficjalnej zapowiedzi nowego Xboxa. Jednak teraz znamy więcej szczegółów na temat połączenia sił obydwu usług. Sam ten fakt jest dość zaskakujący, biorąc pod uwagę, że niedawno EA dokonało zmian w swojej ofercie i nazewnictwie. Obydwa abonamenty firmy połączyły się pod wspólną nazwą EA Play. Jak się jednak okazuje, to był dopiero początek rewolucji u Elektroników, ale też Microsoftu. 

Xbox Game Pass i EA Play łączą siły

Xbox Game Pass i EA Play łączą siły

Microsoft nie zamierza odpuszczać podczas wojny konsol przyszłej generacji. Firma ta jako pierwsza zaprezentowała ceny swoich konsol i oficjalną datę premiery. Ponadto ogłosił, że rozpocznie dodawanie gier z pakietu EA Play do Xbox Game Pass bez dodatkowych opłat. I to zarówno w wersji na konsole, jak i na PC. Skorzystają z tego więc zarówno użytkownicy obecnej, jak i następnej generacji Xboxa, oraz gracze konsolowi. W ten sposób znacznie wzrosła atrakcyjność abonamentu od Microsoftu. Ruch ten dodatkowo uderza w Sony, które nie ma w swojej ofercie podobnej usługi. Tym samym zakup tańszej wersji Xboxa oraz abonamentu na gry staje się świetnym pomysłem na nieskrępowaną i tanią rozgrywkę. 

Zobacz też: Paczkomaty InDoor – urządzenia trafiają do budynków

Niestety, nie wiadomo kiedy nowa usługa wejdzie w życie. Zapowiada się jednak niezwykle interesująco. W końcu za kilkadziesiąt złotych miesięcznie, czyli w cenie kilkukrotnie niższej, niż pojedynczego tytułu AAA, można się cieszyć olbrzymią biblioteką tytułów. Ciekawe, czy Sony odpowie w jakiś sposób na ofertę Microsoftu? Z drugiej strony takie działania wskazują na pewną specjalizację. PlayStation staje się tą konsolą z bibliotekę wyjątkowych gier, natomiast Xbox tanim rozwiązaniem dla osób, które po prostu chcą grać w gry, niewiele za to płacąc. I tak naprawdę obydwa podejścia są równie potrzebne, zaspakajają one bowiem potrzeby dwóch różnych grup.

Źródło: TechSpot

Motyw