Pandemia koronawirusa odcisnęła swoje piętno na branży smartfonowej i nie tylko. Najnowszy raport przygotowany przez popularną firmę analityczną zdradza, że mimo wszystko rynek odradza się szybciej, niż przewidywano. Zamiast prognozowanego 15,6-procentowego spadku w dostawach smartfonów, bieżący rok ma się zakończyć z wynikiem równym -11%. To bardzo optymistyczny scenariusz.
Samsung w 2021 roku ma pozostać liderem
Eksperci ze Strategy Analytics przygotowali prognozę obejmującą dostawy smartfonów w 2020 i 2021 roku. Liderem bieżącego ma pozostać Samsung z wynikiem równym 265,5 milionów dostarczonych smartfonów, a drugie miejsce powinno przypaść Huaweiowi z 192,7 milionami „upłynnionych” urządzeń. Podium najprawdopodobniej zamknie Apple z 190,1 milionami dostarczonych iPhone’ów.
Zobacz także: Przeźroczysty Samsung, czyli tak może wyglądać przyszłość smartfonów
Niesamowicie ciekawie wygląda prognoza na 2021 rok. Według Strategy Analytics Samsung ma wciąż pozostawać na prowadzeniu, jednak z drugiego miejsca w 2020 roku Huawei powinien spaść na samo dno i w ciągu całych 12 miesięcy dostarczyć jedynie 59 milionów smartfonów, co zapewni mu tylko 4,3-procentowy udział w rynku. Z nieszczęścia giganta mają skorzystać inne firmy, takie jak m.in. Xiaomi, Oppo czy Vivo. Pod koniec należy wspomnieć, że raport Strategy Analytics to tylko i wyłącznie przewidywania, które mogą, choć wcale nie muszą się przełożyć na rzeczywiste wyniki. W każdym razie – przyszłość Huaweia rysuje się w raczej ciemnych barwach.
Źródło: GSMArena