Stany Zjednoczone nałożyły kilka ograniczeń i sankcji na chińskiego giganta Huawei. Na ich skutek skutecznie zablokowały mu prowadzenia działalności gospodarczej z jakąkolwiek amerykańską firmą lub firmą korzystającą z amerykańskich technologii. Firma więc musi szukać rynków tam, gdzie wpływy USA nie sięgają. Idealnym kandydatem w takim przypadku jest natomiast Rosja.
Huawei kieruje się ku Rosji
Podczas gdy Huawei został poważnie dotknięty tymi sankcjami, firmy amerykańskie obawiają się również potencjalnych strat. Wydaje się jednak, że czyny USA będą korzystne dla innego dużego gracza na scenie międzynarodowej. Zgodnie z raportem SCMP, założyciel firmy Huawei, Ren Zhengfei, powiedział, że firma zwiększyła swoje inwestycje w Rosji. Stało się to po tym, jak w zeszłym roku Stany Zjednoczone umieściły Huawei na Liście Podmiotów. Dodał, że wraz ze wzrostem rosyjskich inwestycji, rozszerzył zespół rosyjskich naukowców i zwiększył ich wynagrodzenia.
Zobacz też: PlayStation 5 bez kompatybilności z PS3 i starszymi? Tak twierdzi Ubisoft
Mimo przeciwności losu firma ta na krótki moment stała się wiodącą marką smartfonów na świecie, detronizując Samsunga. Jednakże, biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia, nie ma szans na utrzymanie tej pozycji. Skłanianie się ku rynkom, które nie są zależne od rozwiązań zza wielkiej wody, jest więc jedynym rozsądnym posunięciem firmy. Zwłaszcza że ta została zmuszona do ograniczenia produkcji smartfonów z powodu braku możliwości zakupu podzespołów. Obawiam się, że Huawei wkrótce rozpocznie proces wycofywania się z rynków, gdzie na skutek braku usług Google i tak traci powoli udziały. Ograniczone środki wymagają bowiem przejścia w defensywę i ochrony interesów tam, gdzie te mają największą szansę powodzenia. Właśnie takim krajem jest Rosja.
Źródło: Gizmochina