Najmniejsza podróbka iMaca

Oto najmniejszy na świecie klon iMaca! Ta podróbka robi wrażenie

2 minuty czytania
Komentarze

Świat jest pełen pasjonatów, którzy robią coś tylko dlatego, że mogą. I to jest w nim piękne. Często rzeczone urządzenia są bezużyteczne lub niemal bezużyteczne. A przy okazji fascynujące. Z drugiej strony nie wiem, czy można zaliczyć do tej grupy tę miniaturową podróbkę iMaca. W końcu jakby nie patrzeć może i nie jest to prawdziwy komputer Apple i Mac OS na nim nie uświadczymy. Jednak mimo to wciąż jest to prawdziwy i pełnoprawny komputer z Linuksem. Tyle że w wersji miniaturowej.

Najmniejsza podróbka iMaca

Sam mam GPD Win, więc jestem ostatnią osobą, która może nazywać jakiś miniaturowy komputerek urządzeniem bezużytecznym. Tyle że czym innym jest sprzęt, który służy jako przenośna konsola do starszych gier na PC i umożliwia podłączenie monitora i innych peryferiów stając się awaryjnym komputerem do pracy, a czym innym komputer typu All In One mniejszy od puszki energetyka. Albo przynajmniej w ten sposób staram się przed samym sobą usprawiedliwić ten zakup. Zostawmy jednak moje rozterki na bok i przyjrzyjmy się temu małemu dziełu sztuki kopiarskiej. Sercem jest oczywiście niezastąpiony Raspberry Pi. Obecność malinki w takim projekcie jest zwykle bardziej niż pewna. Jako że jest to komputer typu All In One, to równie istotnym elementem jest także wyświetlacz. Autor projektu zastosował tu 7-calowy ekran IPS. 

Zobacz też: NVIDIA wprowadza układ graficzny GeForce MX450 do laptopów

Jednak tym, co upodabnia go do produktów Apple, jest obudowa. Ta została wykonana w procesie druku 3D. Jednak sam ten proces nie wystarczył. Wymagała także dodatkowej obróbki i lakierowania, aby z paskudnej bryły stać się naprawdę estetycznym dziełem sztuki kopiarskiej. Sam system, który wyglądem mocno przypomina Mac OS jest rzecz jasna mocno zmodyfikowanym pod względem graficznym Linuksem. Podejrzewam, że znajdą się osoby, które stwierdzą, że tym samym to maleństwo zostawia oryginał daleko w tyle. Jednak traktowanie przepychanek zwolenników konkretnych systemów zbyt poważnie tak naprawdę nie ma większego sensu. Zamiast tego znacznie lepiej jest obejrzeć film z procesu produkcji tego miniaturowego komputera.

Źródło: The Verge

Motyw