Quad niemal jak Tesli

Nie mógł się doczekać quada od Tesli, więc zbudował własnego

2 minuty czytania
Komentarze

Prezentacja Cybertrucka Tesli w listopadzie 2019 roku było pamiętne z wielu powodów. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć wyjątkowy pickup na własne oczy. Zobaczyliśmy także, jak niezniszczalne szkło radzi sobie w praktyce. Jednak nie to przyciągnęło uwagę wszystkich obserwujących. Część nie mogła odwrócić oczu od elektrycznego quada, który wydawał się jedynie mało istotnym rekwizytem w tej całej demonstracji. Okazuje się jednak, że mowa tu o rekwizycie, który wręcz oczarował umysł pewnego zdolnego konstruktora.

Quad niemal jak Tesli

Otóż, zamiast czekać 2021 roku na możliwość zakupu urządzenia i wydawać na nie duże pieniądze, YouTuber Rich Rebuilds postanowił stworzyć swojego własnego elektrycznego quada. Jego elektryczny demon bezdroży, mimo że wygląda jak Tesla, to nie nawiązuje do niej nazwą. Został on ochrzczony jako Dubbed Starscream. Trzeba przy okazji przyznać, że robi on wrażenie nie tylko samym wyglądem. Jednak najpierw wyjaśnijmy, z czym dokładnie mamy do czynienia. Otóż jest on oparty na Yamaha Raptor 700. Rich oczywiście pozbył się w nim silnika spalinowego i, jak twierdzi, sprzedał go za 600 dolarów. Następnie kupił elektryczny motocykl za 3 000 USD dolarów i zaczął wymieniać części. Silnik musiał być zamontowany na wahaczu. Może i nie jest to idealne rozwiązanie, jednak jakoś działa. 

Zobacz też: Robot napędzany alkoholem – Futurama staje się faktem

Chociaż słowo jakoś nie do końca dokładnie opisuje, z czym mamy do czynienia. Taka konstrukcja pozwala mu się rozpędzić do około 95 km/h w zaledwie 3,5 sekundy. Dlaczego 95, a nie 100? Tyle również pewnie osiąga, jednak do USA jeszcze nie dotarł jeden z najnowszych wynalazków ludzkości, jakim jest system metryczny. Dlatego też autor wynalazku chwali się wynikiem 60 mph, który mogłem jedynie przeliczyć. Jeśli zaś chodzi o prędkość maksymalną, to jest on w stanie osiągnąć zawrotne 164 km/h. Nie jest to więc jedynie ładnie wyglądająca zabawka a maszyna, z którą trzeba się liczyć na drodze.

Źródło: TechSpot

Motyw