Intel Xe-HPG

Intel chce rzucić wyzwanie AMD i Nvidii na rynku kart graficznych

2 minuty czytania
Komentarze

Intel robi w tym roku spore zamieszanie świecie podzespołów komputerowych za sprawą swojego układu graficznego Xe. Ten pojawił się laptopach napędzanych przez procesory z serii Tiger Lake i wkrótce będzie dostępny dla maszyn o wysokiej wydajności (HPC). Jednak co z graczami? Okazuje się, że będą musieli poczekać do 2021 roku. Wtedy to Niebiescy mają zaprezentować swoją pełnowartościową kartę graficzną dla komputerów klasy PC.

Intel Xe-HPG

Intel Xe-HPG

Intel ogłosił swoją architekturę Xe-HPG zorientowaną na gracza. Układy niebieskich będą oferowały sprzętową akcelerację ray tracingu i obsługę pamięci GDDR6. Procesor graficzny do gier, który będzie dostępny jako zewnętrzna karta graficzna, dołącza do istniejącej w firmie Intel grafiki Xe-LP (low power) dla laptopów, Xe-HP dla centrów przetwarzania danych i Xe-HPC dla twórców. Deweloperzy mogą również nabyć procesor graficzny Xe-LP w karcie DG1 jeszcze w tym roku. Firma twierdzi, że w tym roku Xe-HPG będzie bazować na wszystkim, nad czym pracuje: Będzie miał wydajność obliczeniową sprzętu HPC, skalowalność grafiki centrum danych oraz wydajność graficzną procesora graficznego dla laptopów.

Zobacz też: Oto Honor MagicBook 14 SE – niedrogi laptop do codziennego użytkowania

To ostatnie to raczej nie jest zbyt szczęśliwe porównanie. W końcu laptopy nie kojarzą się z wysoką wydajnością grafiki. Warto jednak pamiętać, że to właśnie w przypadku ich układów Intel dokonał istnej rewolucji względem swoich poprzednich układów, i jego iGPU dogoniło w końcu APU Vega od AMD. Właśnie to producent miał na myśli. Nie chodziło mu o to, że jego nowa karta graficzna zaoferuje wydajność typową dla zintegrowanej grafiki w laptopach. Oczywiście każda firma obiecuje dużo. Możliwości układów Niebieskich poznamy jednak dopiero, kiedy porównamy je do kart graficznych Nvidii i AMD. Niebiescy zostali zmiażdżeni przez Zielonych i Czerwonych na giełdzie. Czy uda im się odpłacić za to na rynku kart graficznych? Czas pokaże.

Źródło: Engadget

Motyw